Jak zarabiać na grach?
Contra! Jedna z pierwszych gier na Pegasusa, a na pewno najbardziej popularna. Wielu z nas to właśnie z grą stworzoną przez Japońskiego producenta Konami rozpoczęło swoją przygodę z wirtualną rozrywką. Konsola Pegasus pojawiła się w polskich domach w latach 90. XX wieku. Dużo wcześniej przed Amigą czy pierwszymi komputerami stacjonarnymi. Z nostalgią wielu graczy wspomina tamte nieprzespane noce zarwane na „przechodzenie” kolejnych etapów ulubionych gier. Obecni gracze patrzą na rozrywkę elektroniczną z ubiegłej epoki z lekkim uśmiechem zażenowania. To, co oferuje teraz świat gier, wydaje się nie mieć żadnych granic. Dla nas – inwestorów – ważniejsze jest, czy można na tej branży zarobić. Krótko: Tak, można. Możliwości jest sporo.
Jesteś dobry w graniu? Zostań streamerem lub zawodowym graczem!
Ludzie grali, grają i będą grać w gry. Miliony osób na całym świecie ogląda, jak ktoś inny gra w grę. Jedni transmitują na żywo swoje zmagania – streamer. W 2016r. najpopularniejsi streamerzy zarobili dziesiątki milionów dolarów. Za samo granie w gry. Ich wynagrodzenia jednak bledną przy zawodowych graczach, którzy biorą udział w turniejach. Tylko w Polsce w PGL Major Kraków 2017 pula nagród sięgnęła 1 miliona dolarów. W Europie Zachodniej, Azji i Stanach Zjednoczonych nagrody są warte wielokrotnie więcej. Obecnie na świecie jest 250 milionów miłośników gier. W 2019r. szacuje się, że ich liczba wzrośnie o 1/3 do 345 milionów. Nagrody w turniejach też będą wzrastać.
Twoja ulubiona gra sprzedaje się w milionach egzemplarzy? Kup akcje jej producenta!
Na całym świecie rewelacyjnie sprzedawał się Wiedźmin 3. Nie umknęło to uwadze inwestorów. W dniu premiery Wiedźmin 3: Dziki Gon 19.05.2015 kurs akcji CD Projekt RED wyniósł 23,06 zł. 31.08.2017r. akcje kosztowały już 83,40 zł. Każdy, kto kupił akcje tego producenta w dniu premiery ich sztandarowej gry, zarobiłby 262%. To nie wyjątek w świecie gier. W ciągu ostatnich 3 lat akcje twórców Super Mario Bros – Nintendo wzrosły o 219%. Kolejne części FIFA zdobywają rzesze fanów. Nic dziwnego, że akcje producenta Electronic Arts zyskały 219% w 3 lata. Activison Blizzard, czyli firma odpowiedzialna za Call of Duty, Starcraft czy World of Warcraft w tym samym czasie dała zarobić inwestorom 183%. Grasz w gry? Lubisz je i znasz się na nich? Doskonale wiesz, które tytuły są popularne? Zacznij zarabiać na swojej wiedzy o świecie wirtualnej rozrywki.
Nie wiesz, które akcje wybrać? Kup je wszystkie!
Widzisz rosnące zainteresowanie produkcjami Activision Blizzzard, czy może chcesz skorzystać na olbrzymiej popularności GTA studia Take-Two Interactive? Dostrzegasz zainteresowanie graczy Assassin’s Creed stworzonego przez Ubisoft Entertainment? Można zainwestować w każdego z tych producentów z osobna albo kupić ich wszystkich.
W marcu 2016r. pojawił się ETF PureFunds Video Game Tech (GAMR). Ten fundusz inwestuje w twórców gier. Obecnie w portfelu funduszu znajduje się 45 firm z branży gamingowej. W portfolio znajdują się również producenci procesorów i kart graficznych AMD i nVidia oraz elektroniki użytkowej Microsoft i Sony. Zamiast kupować pojedyncze akcje producentów gier, można z pomocą funduszu kupić ich dziesiątki. Od pierwszego notowania, czyli w ciągu 1,5 roku fundusz wzrósł o 78%. Obecna cena wynosi 44,50 USD.
Wykres 1. PureFunds Video Game Tech (GAMR)
Źródło: stooq.pl
Jest to propozycja dla wszystkich zainteresowanych inwestowaniem w branże gier, ale nie posiadających odpowiednio wysokiej ilości kapitału, aby zbudować sensowny portfel oparty o wielu producentów gier. Jak również dla osób widzących potencjał przed tą branżą, ale nie mających czasu analizować każdej firmy z osobna.
Fundusz kupisz przez swój rachunek maklerski
Fundusz można kupić w każdym biurze maklerskim, które umożliwia inwestowanie na giełdzie w Nowym Jorku, m.in: DM BOŚ, DM PKO BP, CDM PEKAO, DM BZ WBK, DM mBANK, DM Millennium, DM Citi Handlowy. Jest on notowany na giełdzie w Nowym Jorku – NYSE ARCA oraz Nasdaq.