Strona główna » Emerytura minimalna nie dla każdego. Kto nie może liczyć na emeryturę minimalną?

Emerytura minimalna nie dla każdego. Kto nie może liczyć na emeryturę minimalną?

autor Redakcja
0 komentarze

Przepisy o Pracowniczych Planach Kapitałowych obowiązują już od miesiąca w największych przedsiębiorstwach. Coraz więcej pracowników o nich słyszało. Różne są o nich opinie. Jednym podoba się nowy sposób budowania kapitału emerytalnego, a innym nie. Jednak PPK nie będą w tym tekście najważniejsze. Posłużą jako prowokacja do rozważań nad sytuacją finansową obecnych oraz przyszłych emerytów. Dzięki PPK coraz więcej osób rozumie sposób działania naszego systemu emerytalnego oraz powody, dlaczego wysokość świadczeń emerytalnych będzie spadać. Jednak nie każdy zdaje sobie sprawę, że może z ZUS otrzymać świadczenie niższe, niż najniższa emerytura tzw. emerytura minimalna. Wtedy czekać go będzie życie w ubóstwie.

Jak działa system emerytalny?

Nasz system opiera się na obietnicy międzypokoleniowej. Osoby, które obecnie pracują utrzymują dzisiejszych emerytów. Przyszłe pokolenia, które jeszcze nie zaczęły pracować „obiecują”, że będą utrzymywać na emeryturze obecnie pracujących. Jest to kontrowersyjna umowa, ponieważ nikt z nas jej nie zawarł. Została podpisana za nas i w naszym imieniu.

Schemat jej działania można przedstawić następująco: od wynagrodzenia pracowników pobierane są składki na ubezpieczenie emerytalne oraz rentowe. W teorii zasilają one indywidualny rachunek ubezpieczonego prowadzony w ZUS. W rzeczywistości transferowane są na wypłaty świadczeń dla osób aktualnie przebywających na emeryturze. Nikt z obecnie pracujących nie oszczędza ani nie inwestuje tych składek. Są one od razu wypłacane w formie emerytur. Po naszych pieniądzach zostaje jedynie cyfrowy zapis na serwerach w ZUS. Ten zapis ma być potwierdzeniem, że za kilkanaście, czy kilkadziesiąt lat jak przejdziemy na emeryturę ówcześni pracujący będą nas utrzymywać. Taki system emerytalny mógłby być efektywny, gdyby:

  1. Liczba pracujących wielokrotnie przewyższałaby liczbę emerytów
  2. Na emeryturze żylibyśmy kilka lat
  3. Pobieralibyśmy niskie świadczenia

Niestety jedynie punkt 3 jest spełniony. Z każdym rokiem przybywa emerytów, ubywa natomiast osób pracujących. Za 30-40 te liczby się zrównają. Co więcej, na emeryturze żyjemy coraz dłużej. Jak podaje Bank Światowy na początku lat 90-tych przeciętna długość życia wynosiła 71 lat, a w roku 2016 77,5 roku.

Komu przysługuje prawo do minimalnej emerytury?

Aby uchronić emerytów przed życiem w ubóstwie, wprowadzono minimalną emeryturę w wysokości 1 100 zł brutto. Jednak, żeby mieć do niej prawo trzeba spełnić określone warunki. Po pierwsze, trzeba ukończyć wiek emerytalny (60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn). Drugim warunkiem jest minimalny staż pracy – 20 lat dla kobiet i 25 lat dla mężczyzn. Do jego wyliczenia zalicza się zarówno okres składkowy, jak i nieskładkowy, przyjmując zasadę, że na 3 lata składkowe można doliczyć tylko jeden rok nieskładkowy. Do okresów nieskładkowych zalicza się m.in. czas pobierania zasiłku chorobowego, zasiłku opiekuńczego, świadczenia rehabilitacyjnego, czy okresu urlopu bezpłatnego.

W marcu 2019 r. zgodnie z danymi przekazanymi przez ZUS liczba osób pobierająca najniższe świadczeni wyniosła 214,9 tys. ZUS wypłacił 218,8 tys. emerytur w wysokości niższej niż najniższa ustawowa wysokość emerytury. Oznacza, to, że więcej osób pobiera emeryturę niższą niż minimalna. Emerytury wypłacane w kwocie nie wyższej niż wartość minimalna stanowią 7,54%. Najczęściej pobieranym świadczeniem było 1 728 zł brutto, co stanowiło 5,32%.

Do głównych powodów braku prawa do otrzymania emerytury w najniższej wysokości należy wskazać „pracę na czarno” i zatrudnienie na nieoskładkowanych umowach.

Kobiety pobierają niższe emerytury

Wśród osób pobierających świadczenie emerytalne poniżej emerytury minimalnej znajduje się 188 tys. kobiet. Stanowią one aż 85,8% osób, których emerytura jest niższa niż 935 zł netto (1 100 zł brutto). 21,8% z nich otrzymywało emerytury w wysokości 612-692 zł netto (700-800 zł brutto). Co dziesiąta kobieta w tej grupie otrzymywała emeryturę nie wyższą niż 450 zł netto (500 zł brutto).

Głównymi czynnikami wpływającymi na bardzo niskie świadczenia emerytalne kobiet są krótszy czas pracy i przerwy w zatrudnieniu, wynikające np. z opieki nad dziećmi po okresie urlopu macierzyńskiego.

Kobiety, myśląc o swojej przyszłej emeryturze muszą wziąć pod uwagę fakt, że statystycznie żyją dłużej od mężczyzn o około 8 lat. To znaczy, że niższe emerytury muszą wystarczyć im na dłużej.

Licz na siebie, nie na emeryturę z ZUS

Co roku rośnie liczba osób pobierających świadczenie niższe od minimalnego. W 2019 r. było to dokładnie 218,8 tys. osób. Federacja Przedsiębiorców Polskich szacuje, że w 2020 r. liczba ta wzrośnie do 315 tys., a w 2030 r. do 650 tys. Przyjmując prognozy ZUS dotyczące liczby emerytów w 2030 r. (6,45 mln) odsetek osób otrzymujących świadczenie poniżej emerytury minimalnej kształtować się będzie na poziomie 10%. Oznacza to wzrost o 6,20 pp. z obecnych 3,80%.

Minimalna emerytura wypłacana przez ZUS nie wystarczy na godne życie. Jak pokazują prognozy coraz więcej emerytów będzie musiało przeżyć za niższą kwotę. W ciągu 11 lat liczba osób otrzymująca niższe świadczenie niż najniższa emerytura wzrośnie prawie 3-krotnie. Najlepszym rozwiązaniem będzie budowanie prywatnych oszczędności emerytalnych i uniezależnienie się od systemu. Osoby, które pracują bez jakiejkolwiek umowy nie mogą się oszukiwać i powtarzać sobie, że „jakoś to będzie”. Niestety czeka je beznadziejna sytuacja emerytalna. Albo będą dalej pracować po przekroczeniu wieku emerytalnego, albo zaczną gromadzić kapitał emerytalny.

Przeczytaj także

Targeto.pl to niezależny serwis analityczny, stworzony przez specjalistów rynku finansowego. 

Zawiera unikalne, fachowe analizy, przeglądy, raporty oraz komentarze dotyczące najbardziej perspektywicznych produktów i rozwiązań inwestycyjnych.

Serwis targeto.pl prowadzony jest w celach edukacyjno-informacyjnych.

Informacje przedstawione na tej stronie internetowej są prywatnymi opiniami autorów i nie stanowią rekomendacji inwestycyjnych w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz. U. z 2005 roku, Nr 206, poz. 1715).

Autorzy nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie materiałów zawartych na tej stronie, a czytelnik podejmuje decyzje inwestycyjne na własną odpowiedzialność.

© targeto.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.