Każdy z nas lubi piękne przedmioty. Otaczamy się także nowościami technologicznymi. Na co dzień nie wystarcza nam już zwykły telefon. Musimy mieć smartfona lub iphona – z nielimitowanym Internetem, aplikacjami, ulubioną muzyką, filmami, książkami, listą zakupów i rabatami do ulubionych sklepów. To wszystko już teraz mieści się w kieszeni. Nie chcemy z tego rezygnować. Ba! Dziś nie wyobrażamy sobie życia bez ulubionych gadżetów. Technologia przyspiesza. Oferuje coraz więcej. Więc i my chcemy mieć coraz więcej. Ale, czy będzie nas zawsze na to stać? Czy na emeryturze będziemy mogli pozwolić sobie na wszystko?
Niestety. Niespójna wizja systemu emerytalnego wśród polityków u władzy, sprawia że wielu z nas zastanawia się nad tym, czy właściwie dostanie po dekadach pracy należną emeryturę. Listy z ZUS przyprawiają o zawroty głowy. Oszczędności z OFE – zważając na poprzednie reformy – też nie dadzą zabezpieczenia na starość. Politycy chcą, abyśmy pracowali krócej. Ale jednocześnie wskazują, że koszt obniżenia wieku emerytalnego to aż 40 mld zł w ciągu czterech lat. To jednak nie jest największy problem.
W kontekście wysokości świadczeń, bardziej martwi rosnąca liczba osób pobierających świadczenia, wydłużanie się życia i coraz mniejsza liczba rodzących się dzieci. W efekcie, reformowany system emerytalny wydaje się być przestarzały, czego konsekwencją – jeśli nic się nie zmieni – będą głodowe emerytury, zwłaszcza dla młodszych pokoleń, urodzonych w latach 70., 80. i później.
Dotyczy to więc pokoleń, które, podobnie jak ich rówieśnicy z Zachodu, chcą prowadzić dostatnie i bogate życie, lubią otaczać się gadżetami, są fanami popularnych marek, stylowych przedmiotów itp. Czy na ich emeryturze nadal będą mogli sobie pozwolić na utrzymanie takiego stanu? Patrząc na prognozowane wysokości emerytur – bliżej im będzie do życia pustelników. Wśród specjalistów pojawiają się informacje, że w 2060 roku zgromadzone w ZUS środki mogą nie wystarczyć na świadczenie w wysokości minimalnej emerytury dla nawet połowy osób przechodzących na emeryturę.
Jeśli nic nie zmienimy w naszym dotychczasowym podejściu do inwestowania, czekają nas chude, wręcz ascetyczne czasy. Nie mówiąc już o atrakcjach przygotowywanych dla nas w okresie starości, z których tak chętnie korzystają np. niemieccy emeryci. W całym tym negatywizmie przewidywanej sytuacji emerytalnej, można dostrzec jednak światełko w tunelu. Potrzeba tylko, trochę motywacji, aby nierzadko wyjść spoza swojej strefy komfortu i zacząć samodzielnie oszczędzać na starość.
W świetle obecnej reformy, wśród przede wszystkim młodszych pokoleń powinna narodzić się ku temu silna potrzeba godnego życia w podeszłym wieku. Im wcześniej, tym lepiej. Świetnie nadaje się do tego III filar, czyli np. IKE, instrument, który państwo w tym celu specjalnie dla nas przygotowało.
Ci co inwestują będą żyć godnie
Teraz, pamiętając o tym, że z uwagi na swoje liczne zalety, efektywną formą inwestowania są fundusze inwestycyjne, warto połączyć jedno z drugim. Mamy tu na myśli, otwarcie IKE, w formie rachunków do inwestowania w fundusze inwestycyjne – prowadzonych przez Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych. Być może martwisz się teraz, jakie instrumenty dobrać do inwestowania i gdzie założyć to IKE. Otóż sprawa jest prosta. Najciekawsze na chwilę obecną IKE w formie funduszy inwestycyjnych, znajdziesz w KBC TFI, NN Investment Partners oraz Union Investment TFI.
Fundusze inwestycyjne są bowiem skutecznym źródłem pomnażania majątku, chyba nie trzeba nikogo ku temu przekonywać. Osoby, które zdecydowały się swoje oszczędności zainwestować w fundusze: Aviva Investors Polskich Akcji, Unikorona Akcje, Legg Mason Akcji powiększyły swoje oszczędności odpowiednio o 334,80%, 232,58%, 216,49% procent w skali 15 ostatnich lat. Jeśli im się udało – reszcie Polaków też może.
Im wcześniej zaczniesz inwestować, tym lepiej
Autorytet i guru inwestowania, Warren Buffett powiedział, że im szybciej zaczniesz myśleć o pomnażaniu pieniędzy, tym lepiej. Miał on zapewne na myśli potężną moc procentu składanego, czy innymi słowy efektu kuli śnieżnej. Należy bowiem pamiętać, o tym, że tempo przyrostu naszych oszczędności, przynajmniej wg teorii, winno zwiększać się w czasie. Tym samym, im dłuższy okres inwestowania, tym lepiej dla Twojego portfela.
Na chwilę obecną, pokolenie Millenialsów (urodzeni między 1980 r. a 2000 r.), powinno być szczególnie świadome potrzeby inwestowania z myślą o przyszłości w kontekście starzejącego się społeczeństwa.
Mimo że w szkołach ciągle brakuje edukacji pod kątem finansowym, mają oni o tyle dogodną pozycję, że są obyci technologiczne. W związku z tym, mają duże wsparcie w serwisach, takich jak np. targeto.pl, który nie tylko jest wirtualnych doradcą, ale też opiekunem inwestora. Udostępnia wiele interesujących i przydatnych danych na temat wszystkich dostępnych w Polsce funduszy inwestycyjnych. Dzięki systemowi alertowania – powiadamia o kondycji inwestycji i interesujących funduszach, na które warto przeznaczyć swoje oszczędności.
Każdy sposób dobry – ale nie dla każdego
Oczywiście sposobów na pomnażanie majątku na cele emerytalne jest więcej. Klasycznie rzecz biorąc, mamy również możliwość wyboru akcji, czy obligacji (np. tak reklamowanych ostatnio przez Rząd obligacji rodzinnych). Tyle, że w tego typu instrumenty możemy zainwestować również poprzez fundusze inwestycyjne, gdzie dodatkowo mamy zapewnioną gruntowną dywersyfikację ryzyka, czyli rozproszenie go na wiele różnych instrumentów finansowych. Jakich? To zależy od polityki inwestycyjnej danego funduszu. Przykładowo w przypadku funduszy zrównoważonych, zarządzający muszą równocześnie myśleć właśnie o akcjach i np. obligacjach.
Przy wyborze funduszu pomocny jest prospekt informacyjny. Fundusz inwestycyjny otwarty i specjalistyczny otwarty określają tam konkretny profil inwestora, dla którego ten fundusz jest przeznaczony. Na tej podstawie potencjalny kandydat na klienta TFI może zorientować się, czy dany fundusz będzie odpowiadał jego oczekiwaniom. Prospekt funduszu stanowi więc punkt wyjścia do konstrukcji własnego portfela inwestycyjnego. Informację tą powinien zgłębić każdy potencjalny uczestnik inwestycji przed zaangażowaniem własnych środków pieniężnych. Warto też wziąć pod uwagę zarówno oceny jakości i efektywności zarządzania funduszami przez TFI, które nadają specjaliści Targeto.pl.
Można powiedzieć, że samodzielne oszczędzanie, a właściwie inwestowanie swoich wolnych środków, na nadchodzącą starość w odpowiedniej formie, to idealne rozwiązanie, aby przestać obawiać się o to, czy w okresie jesieni życia uda się utrzymać, czy nawet polepszyć poziom egzystencji z okresu aktywności zawodowej.
Pomyśl tylko – starość może być radosna, jeśli już teraz się o nią zatroszczysz. Inwestuj odpowiednio swoje środki, a kiedy już osiągniesz wiek emerytalny, nie będziesz musiał rezygnować np. z iPhona do kontaktu z wnuczętami, czy innych gadżetów technologicznych, wakacji za granicą, czy prywatnej opieki zdrowotnej oraz wielu innych atrakcji. Jak to osiągnąć? Korzystaj ze wsparcia naszych specjalistów, innowacji i edukacji w zakresie finansów osobistych. Niech Twoje pieniądze pracują tak ciężko jak Ty – na Twoją spokojną przyszłość.