Problem starzenia się społeczeństwa przybiera na sile. Świat starzeje się w coraz dynamiczniejszym tempie. Szacuje się, że do 2050 roku globalna populacja osób w wieku powyżej 65 lat podwoi się i tym samym przekroczy 1,6 mld. Oczekuje się, że liczba Amerykanów w wieku większym niż 65 lat do roku 2060 wzrośnie dwukrotnie – z 46 mln do 98 mln. Największy problem starzejącego się społeczeństwa można zaobserwować w Japonii, która to obecnie odnotowuje 27,3 proc. odsetek obywateli powyżej 65. roku życia.
Wedle raportu Pew Research Japonia coraz intensywniej odczuwa ciężar opieki domowej. Nastroje stają się coraz bardziej depresyjne, a rosnący odsetek domowych aresztantów wśród seniorów znacząco obciąża młodszych członków rodzin. Czy postępująca robotyka pozwoli przejąć robotom opiekę nad osobami starszymi? Jakie przeszkody napotka i jak do robotów podchodzą Japończycy?
Rola robotów w opiece nad osobami starszymi – czy jest się czego obawiać?
Roboty opiekujące się osobami starszymi bardzo szybko zyskały uznanie oraz akceptację wśród seniorów Kraju Kwitnącej Wiśni. Jednym z intensywniej zrobotyzowanych domów opieki nad osobami starszymi jest placówka Shin-tomi z Tokio, która wykorzystuje obecnie blisko 20 różnych modeli robotów sprawujących opiekę nad mieszkańcami ośrodka.
„Te roboty są wspaniałe” – powiedział jeden z seniorów po udanej sesji robo – ćwiczeń. Mimo że opieka nad osobami starszymi z reguły wymaga kontaktu z człowiekiem i trudno wyobrazić sobie zastępstwo w tej materii, to wielu Japończyków postrzega roboty w sposób pozytywny – głównie za sprawą ich przyjaźnie zaprogramowanej natury oraz rządowych akcjach promocyjnych. Japoński rząd zamierza finansować rozwój sektora robotów opiekuńczych w aspekcie prognozowanego niedoboru ponad 380 tys. wyspecjalizowanych pracowników do roku 2025.
W ośrodku Shin-tomi funkcjonują roboty, które ułatwiają przemieszczanie się pensjonariuszom, aktywizujące seniorów w grach i zabawach, czy będące wiecznie uśmiechniętymi i gotowymi do rozmowy interlokutorami. Wśród najciekawszych konstrukcji można wymienić m.in. robota będącego łóżkiem, który automatycznie zamienia się w wózek inwalidzki, robota służącego jako wsparcie równowagi podczas poruszania się po ośrodku, czy robota służącego do odbywania konwersacji.
Niektórzy zastanawiają się, czy roboty przejmą całkowitą opiekę nad osobami starszymi. Na obecnym etapie technologicznego rozwoju jest to niemożliwe, a przedstawiciele firmy Robo Care produkującej roboty zaznaczają, iż ich produkty nie mogą zastąpić ludzi. Roboty mogą służyć obecnie wyłącznie do optymalizacji czasu i energii przeznaczanych na opiekę nad osobami starszymi. Obecną rolą robotów jest wyłącznie umilanie czasu, wsparcie seniorów w przemieszczaniu się, czy monitorowanie ich parametrów życiowych.
Do 2035 roku miniaturowy obecnie rynek robotów ma wzrosnąć ponad 200-krotnie
Obecny światowy rynek robotów opiekuńczych składa się głównie z produktów tworzonych w Japonii, a jego wartość – według Międzynarodowej Federacji Robotyki – w 2016 roku oscylowała na poziomie 19,2 mln dolarów.
Szacuje się, że japoński sektor robotyczny do 2035 roku wzrośnie do wartości 400 mld jenów (3,8 mld dolarów). Wówczas 1/3 ludności Japonii będzie miała powyżej 65 lat. Japońskie Ministerstwo Pracy zakłada aktywną promocję oraz realizowanie dotacji na rozwój robotycznego przemysłu. Obecnie Ministerstwo Pracy wydało blisko 50 mln dolarów na rozwój 5 tys. obiektów w całym kraju.
Do kluczowych przeszkód stojących na drodze szybkiego rozwijania się branży należy zaliczyć: wysokie koszty produkcji, regulacje dotyczące kwestii bezpieczeństwa oraz pojawiające się wątpliwości związane z użytecznością robotów, a także ich stosunkiem względem użytkowników. Wysokie ceny robotów sprawiają, że większość japońskich placówek opiekujących się osobami starszymi musi polegać na subsydiach rządowych, które pokrywają znaczne koszty zakupu robotów – opiekunów.
Fundusze pozwolą zarobić na robotyce i problemie starzejącego się społeczeństwa
BlackRock największa firma zarządzająca aktywami na świecie zarejestrowała tematyczne fundusze, które umożliwiają czerpanie wymiernych korzyści na czterech kluczowych globalnych megatrendach: starzejącym się społeczeństwie, rozwijającej się robotyzacji i automatyzacji, digitalizacji, a także innowacjom w sektorze opieki zdrowotnej.
Wymienione megatrendy są dla BlackRock nadrzędnymi globalnymi zmianami gospodarczymi, technologicznymi społecznymi i demograficznymi, które w nadchodzących dziesięcioleciach mogą mieć w istotny sposób kształtować nasze codzienne życie.
Fundusze notowane są na Londyńskiej Giełdzie Papierów Wartościowych i mogą być dystrybuowane w większości europejskich krajów. Fundusze tematyczne oparte są na długoterminowym śledzeniu indeksów w poszczególnych sektorach rynkowych. Megatrendy dotyczące robotyzacji i problemu starzejącego się społeczeństwa reprezentowane są przez fundusze:
- iShares Ageing Population UCITS ETF,
- iShares Healthcare Innovation UCITS ETF,
- iShares Automation & Robotics UCITS ETF.
Przeczytaj także: Allianz Artificial Intelligence – sztuczna inteligencja zmienia świat i daje zarobić
Słowem podsumowania
Globalny problem starzejącego się społeczeństwa nabiera rozpędu. Jedną z ciekawszych metod na poradzenie sobie z coraz większą ilością seniorów może okazać się robotyzacja. Rynek robotyczny jest obecnie miniaturowy, niemniej jednak w kolejnych latach specjaliści przewidują jego dynamiczny rozwój. Na drodze do robotycznej ekspansji stoją wysokie koszty produkcji, kwestie bezpieczeństwa, a także etyczne wątpliwości dotyczące użyteczności robotów.