W bieżącym tygodniu opublikowane zostaną indeksy PMI zarówno dla przemysłu, jak i dla usług na całym świecie.
Indeks PMI jest wskaźnikiem wyprzedzającym koniunktury. Wskazania PMI nie dotyczą tylko sektora produkcyjnego, ale również całej gospodarki. Wartość indeksu PMI na poziomie 50 pkt jest punktem neutralnym. Wskazanie powyżej tej wartości świadczy o dobrej koniunkturze w gospodarce, natomiast jeżeli indeks PMI jest poniżej 50 pkt oznacza to, że zmiany w gospodarce są negatywne.
Najważniejsze według nas wskazania, poza danymi z USA opublikowanymi wczoraj (tam istotniejsza była publikacja indeksu ISM), będą dotyczyły Polski, Chin oraz Strefy Euro. Dodatkowo, jako że jeden z funduszy, który wg nas może być interesującą inwestycją – hotFUND – oparty jest o Indie, bacznie będziemy przyglądać się również tamtejszej gospodarce.
Ostatnie dane PMI szczególnie pozytywnie zaskoczyły w przypadku Eurolandu, gdzie indeks dla przemysłu wyniósł aż 56,2 i znalazł się na 71-miesięcznym maksimum. Nie najgorzej wypadły również właśnie Indie, gdzie spodziewamy się stopniowej poprawy koniunktury. Zasadniczo, na podstawie danych PMI, można również wskazać, że wszędzie poza Malezją, Grecją i Brazylią (liczymy, że indeks PMI wybije się tam niedługo w końcu powyżej neutralnej bariery) mamy do czynienia z pozytywną sytuacją gospodarczą.
W danych za kwiecień, również liczymy na niezłe odczyty. Na podstawie opublikowanych danych, będziemy obserwować, jak zareagują na nie fundusze takie jak:
- Investor Indie i Chiny
- Caspar Akcji Europejskich, który już od czterech tygodni wskazujemy w naszych prognozach MAKRO, jako fundusz, który warto dodać do listy obserwowanych.
PKB Eurolandu potwierdzeniem siły gospodarki?
Gospodarka Eurolandu w kwietniu rozwijała się w tempie nienotowanym od sześciu lat. W środę będziemy szukać potwierdzenia tego w twardych danych dotyczących wzrostu PKB.
W I kw. PMI sugerował wzrost na poziomie 0,6 proc., przy czym prognoza mówi nawet o 0,7 proc. Gdyby gospodarka Eurolandu utrzymała takie tempo rozwoju, w całym 2017 r. PKB wyraźnie powiększyłaby się wobec poprzedniego roku. Tymczasem ekonomiści przeciętnie prognozowali dotąd, że ten rok będzie podobny do 2016 r. (tempo wzrostu PKB 1,7%).
Sytuacja na rynku pracy oraz decyzja w sprawie stóp w USA
W tym tygodniu, firma Automatic Data Processing opublikuje również raport ADP w USA za miesiąc kwiecień. Jest to raport przedstawiający szacunkową zmianę zatrudnienia w USA w poprzednim miesiącu, w sektorze prywatnym, poza rolnictwem.
Prognozowana wartość to 190 tys., co byłoby zadowalającym wynikiem. Liczymy jednak po cichu, na odczyt lepszy od oczekiwań zgodnie z ostatnią tendencją. Warto przy tym zaznaczyć, że rynek pracy nie jest już główną kwestią dla Fed, gdyż jest nią inflacja. Zatem, z drugiej strony nawet słaby wynik (poniżej 150 tys.) nie powinien zaburzyć oczekiwań względem przyszłych podwyżek stóp procentowych.
Z kolei, więcej informacji o sytuacji na rynku pracy poznamy w piątek, kiedy opublikowana zostanie stopa bezrobocia (szacunek 4.6%) oraz zmiana zatrudnienia w sektorze pozarolniczym (szacunek 180 tys.) i prywatnym (szacunek 170 tys.).
Ponadto poznamy także, decyzję FOMC ws. stóp procentowych w USA. Prawdopodobieństwo, że stopy nie zostaną zmieniony, rynek wycenia na ok. 95%.
Dopiero, na posiedzeniu w czerwcu br., rynek większościowo optuje za podwyżką. Warto przy tym dodać, że aktualna mediana oczekiwań członków Fed to trzy podwyżki. Byłoby to tempem wyważonym, który nie powinien zaszkodzić aktualnej hossie w Stanach. W kontekście amerykańskich wydarzeń, warto obserwować notowania funduszu ING BSK INDEKS S&P500, gdzie – jeśli dobre informacje potwierdzą się – spodziewamy się wzrostu wartości jego wycen.
Czy zapasy ropy spadną 4 tydzień z rzędu?
W końcu ostatnią daną, na którą zwrócimy uwagę będzie raport DoE (ang. Depratment of Energy), dotyczący zmiany zapasów ropy typu Crude w USA. Analitycy prognozują spadek o 1,1 mln baryłek, co wpisywałoby się w trend stopniowego równoważenia rynku.
Warto zauważyć, że póki co od 3 tygodni zapasy ropy systematycznie maleją. Ostatni odczyt przyniósł spadek o 3,6 mln baryłek wobec prognozy -1,1 mln baryłek.
Jesteśmy pozytywnie nastawieni do rynku ropy naftowej, dlatego polecamy zainteresować się funduszem PKO Surowców Globalny, którego można dodać do listy obserwowanych.