Bieżący tydzień to swoisty wysyp istotnych danych makroekonomicznych ze świata, szczególnie z Polski oraz Strefy Euro. Jednak nie zabraknie też danych z dwóch największych gospodarek świata – USA i Chin. Generalnie spodziewamy się dobrych odczytów, co utwierdziłoby nas w przekonaniu, że akcje to obecnie najbardziej pożądana grupa aktywów.
Pozytywne dane z Polski mogą wspomóc GPW
Aktualny tydzień to wiele ważnych danych makro dla Polski, których dobre odczyty powinny sprzyjać inwestowaniu na GPW. Po pierwsze poznamy dane o produkcji przemysłowej i budowlano-montażowej za marzec. Te informacje są kluczowe dla oceny tempa ożywienia gospodarczego w I kw. 2017 r. Najważniejszą składową odczytu jest oczywiście produkcja budowlano-montażowa, bo to ona ma bezpośrednie przełożenie na wzrost inwestycji. Prognozy zakładają wzrost produkcji przemysłowej r/r o 7,15%, a spadek budowlano-montażowej r/r o -0,5%. Ogólnie spodziewamy się, że 2017 rok będzie dla budownictwa dobry. Kolejną opublikowaną istotną daną będzie sprzedaż detaliczna za marzec w naszym kraju. Prognozowana wartość to +8,2% w ujęciu rocznym. Uważamy, że po bardzo udanym styczniu i solidnym lutym można liczyć na wysoki przyrost konsumpcji w pierwszym kwartale bieżącego roku. W końcu, w najbliższym czasie GUS opublikuje rewizję wzrostu gospodarczego w Polsce. Zakładane przez nas pozytywne dane dotyczące tego odczytu, mogą sprzyjać GPW. W kontekście krajowych wydarzeń makro warto obserwować fundusze akcji polskich np. MetLife Akcji Małych Spółek oraz Skarbiec Top Funduszy Akcji.
Inflacja w Strefie Euro prawdopodobnie poniżej 2%
Patrząc z trochę szerszej perspektywy geograficznej, czeka nas także odczyt inflacji konsumenckiej (HICP) w Strefie Euro. Dane poda w środę europejski urząd statystyczny Eurostat. Prognozowana wartość inflacji bazowej HICP r/r, czyli wzrost cen bez uwzględnienia żywności i energii, to 1,5% za marzec wobec 2% za luty. Europejski Bank Centralny ma za zadanie utrzymywać dynamikę cen tuż poniżej 2 proc. rocznie. Dynamika ta powinna spadać w najbliższej przyszłości. Z drugiej strony natomiast, wzrost dynamiki inflacji, może doprowadzić do końca łagodnego podejścia EBC do prowadzonej łagodnej polityki pieniężnej. Na razie nie zakładamy jednak tej opcji. W obliczu tego warto obserwować fundusz inwestujący znaczną część swoich środków w Europie rozwiniętej, np. Caspar Akcji Europejskich.
Obawy przed wyborami prezydenckimi we Francji
W bieżącym tygodniu istotnym wątkiem jest również kwestia pierwszej tury wyborów prezydenckich we Francji przypadająca na 23 kwietnia, tj. niedzielę. Do drugiej tury wyborów zaplanowanej natomiast na 7 maja przejdą dwaj kandydaci, którzy w pierwszej rundzie uzyskają najlepsze wyniki. Mimo wzrostu prawdopodobieństwa wygranej Le Pen, faworytem wciąż pozostaje Emmanuel Macron, były minister gospodarki, przemysłu i cyfryzacji i najbardziej proeuropejski kandydat, który staruje z ramienia założonej przez siebie partii En Marche. W decydującym starciu, eksperci nie dają dużych szans przedstawicielce Frontu Narodowego, zdecydowanej przeciwniczce Unii Europejskiej. Gdyby jednak ta wygrała, zapowiedź realizacji jej radykalnych działań stanowi dla rynków akcji nie mniejsze ryzyko niż widmo Brexitu czy protekcjonizmu Donalda Trumpa. W tym kontekście same wybory sprzyjają wzrostowi cen złota, a więc warto dodać fundusz Investor Gold Otwarty do obserwowanych.
Co pokażą wskaźniki wyprzedzające koniunkturę?
W końcu, pod koniec obecnego tygodnia, opublikowane zostaną indeksy PMI dla przemysłu oraz usług w takich krajach jak m.in.: Francja, Niemcy, Strefa Euro oraz USA. Przypominamy, że są to istotne odczyty cechujące się nieocenioną wartością prognostyczną. Spodziewamy się, że zaprezentowane dane będą niezłe, skłaniając się tym samym, szczególnie ku akcjom z Europy rozwiniętej.
Ropa naftowa przed szansą na wzrosty
Ostatnimi czasy jesteśmy także coraz bardziej pozytywnie nastawieni do ropy naftowej. Dlaczego? Po pierwsze w 2016 r. wzrósł amerykański import brutto ropy typu Crude. Osiągnął on wówczas średnią wartość 7,9 mln baryłek na dzień, o 514 tys. baryłek na dzień więcej niż średnio w 2015 r. Po drugie Saudowie zakomunikowali swoją intencję do przedłużenia umowy OPEC i Rosji w sprawie cięcia produkcji, na kolejne półrocze. Po trzecie w minionym tygodniu zapasy ropy typu Crude spadły w USA o 2,2 mln baryłek, czyli najwięcej od początku roku. W tym kontekście warto obserwować szczególnie środową zmianę zapasów ropy w USA publikowaną przez DoE (ang. Department of Energy). Co za tym idzie, warto dodać fundusz PKO Surowców Globalny do obserwowanych.
Pozytywne dane z Chin
Z danych, które już opublikowano w tym tygodniu, to PKB Chin r/r za I kwartał 2017 r. Okazuje się, że mieliśmy do czynienia z drobnym przyśpieszeniem tempa wzrostu tej najludniejszej gospodarki świata do poziomu 6,9% (o 0,1 pp. lepiej od prognozy). Dane okazały się więc pozytywne, nie mówiąc już o zaskakująco dobrej produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej. Pamiętajmy przy tym, że przynajmniej neutralne dane z Chin to warunek konieczny do wzrostu na rynkach krajów rozwijających się.