NN (L) Europejski Spółek Dywidendowych inwestuje docelowo w spółki płacące dywidendę – wskazuje Marcin Szortyka, zarządzający funduszem.
Spółki te mają być zadomowione na kontynencie europejskim, poza Europą Wschodnią. Chodzi o międzynarodową ekspozycję opartą na szeregu gospodarkach, rynkach, kapitalizacjach rynkowych, walutach i sektorach biznesowych. Wszystko inwestowane w zdecydowanej większości poprzez zagraniczny fundusz NN (L) European High Dividend. Brzmi skomplikowanie, niczym dekret Napoleona? Dla Was odkryjemy, czym w funduszu zarządza Marcin Szortyka. Powiemy, co ma wspólnego fundusz NN(L) Europejski Spółek Dywidendowych z Napoleonem. Jesteśmy pewni, że największe pozycje dobrze znacie.
Korzystasz lub przynajmniej znasz reklamy
„W ramach strategii funduszu dobierane są najbardziej obiecujące spółki, po których zarządzający spodziewa się stabilnych, corocznych wypłat dywidend wynikających z ich dobrej kondycji” – zaznaczają eksperci.
Objaśniamy więc, co kryje się pod „najbardziej obiecującymi spółkami”. Należą do nich rozpoznawalne marki, jak hipermarkety Carrefour, stacje paliw Shell i AXA – firma ubezpieczeniowa. Wszystkie spółki są dokładnie analizowane, zanim staną się częścią portfela funduszu.
Carrefour wciąż się rozwija. Jest to międzynarodowa, francuska i jedna z największych na świecie sieci hipermarketów. Działa w ponad 30 krajach, w Europie, Amerykach, Azji i Afryce. Twarzą kampanii od ponad roku jest Jacek Braciak, odgrywający rolę Napoleona wydającego co rusz to nowe dekrety o obniżkach cen.
Z kolei Shell to szósta największa firma na świecie. Według dochodów za 2016 rok – jest największa w Europie. O skali działalności Shella wiele mówi to, że operuje w ponad 70 krajach i posiada 44 tys. stacji paliw. Któż z nas nie tankował nigdy na Shellu?
Inną znaną spółką z portfela funduszu, która wypłaca dywidendę, jest francuska międzynarodowa firma ubezpieczeniowa – AXA. Poza działalnością ubezpieczeniową firma ta angażuje się także w zarządzanie inwestycjami i inne usługi finansowe.
Z wyników będą zadowoleni doświadczeni inwestorzy
Fundusz NN (L) Europejski Spółek Dywidendowych to propozycja skierowana do doświadczonego inwestora. Który nie tylko zna rynek, poznał zawartość tego portfela, ale przede wszystkim jest świadomy wysokiego ryzyka, jakie wiąże się z inwestowaniem w akcje. Jest to doskonała propozycja dla osób realizujących długoterminowe cele finansowe (plan na przynajmniej za 5 lat), takie jak przyszła emerytura, bezpieczeństwo rodziny lub przyszłość dziecka, czy oszczędzanie na dom lub mieszkanie – jeśli nie dla siebie, to dla dorastających dzieci.
Zasadność długoterminowego zaangażowania w fundusz widać zresztą po jego wynikach inwestycyjnych. Od początku działalności tj. od 23 listopada 2009 roku, fundusz wypracował zysk na poziomie +67,34% – wskazuje analityk Targeto.pl, Krzysztof Peć.
Z kolei za ostatnie 36, 24 i 12 miesięcy wyniki to kolejno +10,28%, -4,72% oraz +18,43%. Najgorszy okres fundusz miał od końca maja 2015 roku do 12 lutego 2016 roku, kiedy to stracił na wartości blisko -30%. Tutaj inwestorzy mogli się wystraszyć. Ale świadomość długoterminowego inwestowania i dobrych danych sprawiła, że zaczął dynamicznie odrabiać straty.
Do przekroczenia rekordowych poziomów brakuje mu jeszcze ok. 8%. To właśnie z uwagi na możliwość zainwestowania na lokalnym szczycie, zalecany jest więc dłuższy termin inwestycji.
Europa rozwinięta godna uwagi
Wybierając fundusze z TFI NN nie należy porównywać samych wyników. Pozostałe fundusze to w dużej mierze produkty oparte na akcjach polskich, jako rynku wschodzącego. Te w ostatnim czasie prezentowały się lepiej aniżeli rynki rozwinięte. W porównaniu z nimi – omawiany fundusz nie wypada najlepiej. Nie mniej jednak NN (L) Europejski Spółek Dywidendowych jest godny uwagi ze względu na świetne wskaźniki makroekonomiczne dla Europy Rozwiniętej.
Inwestuj bez opłat i nie trać zysków
Jeśli już znamy zawartość portfela funduszu i dobrze wiemy, w co inwestowane są oszczędności. Mamy świadomość ryzyka oraz wskazówkę – jak długo inwestować i znamy pozycję funduszu na tle innych funduszy NN. Przyszedł czas na informacje o tym, gdzie fundusz kupić tak, aby uniknąć opłat. Czyli zainwestować w jednostki, a nie opłaty manipulacyjne.
Najlepiej nabyć fundusz poprzez Internet. Nie zapłacimy wówczas opłaty manipulacyjnej, czyli cała kwota wpłaty zastanie przeliczona na jednostki uczestnictwa tego funduszu.