W ostatnich pięciu latach odczuwalne były intensywne wzrosty na zagranicznych parkietach. Obecnie jednak wiodące gospodarki świata zbliżyły się do punktu, w którym widoczne zaczynają być pewne ograniczenia. Ważnymi sygnałami jest wyższy wzrost gospodarczy i powrót inflacji. Ta z kolei sprzyja rynkowi akcji. Jednak rosnące ceny są pozytywnie odbierane przez inwestorów tylko do pewnego momentu. Jakie są więc obecnie nastroje? Co w ciągu kolejnych pięciu lat może skupić uwagę posiadaczy akcji? Jakie rozwiązania będą przynosiły zyski?
Mimo że istnieje duży potencjał w zapowiadanych dodatnich stopach zwrotu dla akcji, które można osiągać na światowych parkietach, w ostatnich wypowiedziach Lukasa Daalera zarządzającego w Robeco Investment Solutions, wyraźnie dało się odczuć przestrogę dla inwestorów. Z jego prognoz wynika bowiem, że w ciągu najbliższych 5 lat globalne akcje osiągną zysk na poziomie 5,5% rocznie. Jednak równocześnie podkreślił, że rynek byka dla akcji nie będzie trwał wiecznie. Uczestnicy tego rynku powinni skupić swoją uwagę na sygnałach i prognozach hamujących entuzjazm.
Na pierwszy plan wysuwa się informacja o powrocie inflacji. Rosnące stopy procentowe stopniowo będą uszczuplać zwrot z inwestycji w obligacje skarbowe. Daaler wskazał, że oczekiwany średnioroczny zwrot dla niemieckich obligacji może wynieść -3%. Brzmi to na pewno bardzo negatywnie. Jednakże warto pamiętać, że ten wariant jest wynikiem matematycznym łączenia niskich rentowności ze stopniowym powrotem scenariusza inflacyjnego.
Jak chronić portfel inwestycyjny?
Analitycy serwisu Targeto.pl, analizującego wszystkie dostępne w Polsce fundusze inwestycyjne wskazują, że w perspektywie najbliższych kilku lat odpowiednim rozwiązaniem będzie dobrze zbilansowany portfel inwestycyjny. W prognozowanym przez Daalera okresie 5 lat – zwiększonej zmienności, spowodowanej cyklem podwyżek stóp procentowych w USA, takie rozwiązanie zabezpieczy inwestorów.
Portfel inwestora powinien być oparty przede wszystkim na obligacjach korporacyjnych i gotówce, z wyczekiwaniem na okazje na rynkach akcyjnych. Tutaj uzupełnieniem mogą być dobrze dobrane fundusze akcyjne, inwestujące na perspektywicznych rynkach. Interesujące w długim horyzoncie będą m.in. Indie. Są liczne argumenty przemawiające za tym rynkiem. Wśród nich m.in. poprawiające się wskaźniki makroekonomiczne, warunki demograficzne czy prowadzona, w przeciwieństwie do Europy, USA i Japonii rozsądna polityka Banku Centralnego – brak zerowych stóp procentowych.
Niestety na razie mało mamy funduszy inwestujących tylko w ten rynek. Jednak ten, który jest dostępny – Franklin India Fund dostępny jest bardzo dobrze zarządzany przez TFI i otrzymał w rankingu Targeto.pl najwyższą ocenę. Warto obserwować ten fundusz w najbliższym czasie.
Wśród funduszy obligacji światowych warto szukać także tych inwestujących w dług o profilu inwestycyjnym i ograniczać obligacje High Yield. Z pomocą Rankingu Targeto w prosty sposób inwestor może wyszukać jeden z najlepiej zarządzanych funduszy obligacji globalnych – MetLife Obligacji Światowych. Fundusz ten inwestuje w wysokiej jakości dług korporacyjny i skarbowy głównie z USA i Europy. To sprawia, że jego stosunek zysku do ryzyka jest wysoki i warto pomyśleć o dołączeniu takich aktywów do swojego portfela inwestycyjnego.
Podsumowując – Daaler w swoich wypowiedziach wielokrotnie podkreślał, że na kolejne pięć lat posiadacze akcji powinni studzić entuzjazm i pozostać ostrożnymi optymistami. Istotnie – inwestorów czeka okres dużej zmienności. Powinni skupić się na odpowiedniej dywersyfikacji swojego portfela o rozwiązania, które zapewnią stabilność dla zgromadzonego kapitału.