Strona główna » Czy dane makro wspomogą giełdy?

Czy dane makro wspomogą giełdy?

autor Redakcja
0 komentarze

Gwałtowny wystrzał inflacji prawdopodobnie za nami

W bieżącym tygodniu opublikowane zostaną, jak co miesiąc, wskaźniki inflacji na świecie. Poznamy m.in. inflację konsumencką w Polsce, Czechach, Hiszpanii, Francji Niemczech, Włoszech, Indiach, Wielkiej Brytanii oraz w USA. W tych dwóch ostatnich krajach poznamy dodatkowo także inflację producencką. Przypomnijmy, że makroekonomiczne środowisko presji inflacyjnej i rosnących stóp procentowych, a także wzrostu rentowności obligacji, powinno być korzystne dla rynków rozwijających się, które są producentami surowców. Ceny surowców drożeją bowiem w środowisku rosnącej presji inflacyjnej. Taki scenariusz byłby mniej korzystny dla krajów rozwiniętych, zwłaszcza że rosnąca presja inflacyjna, np. w Europie i Japonii, może doprowadzić do końca łagodnego podejścia banków centralnej do prowadzonej polityki pieniężnej. Wiele jednak wskazuje na to, że gwałtowny wystrzał wskaźników cen w gospodarce jest już za nami, co ma związek z ostatnią stagnacją cen ropy naftowej. Przykładowo w Polsce spodziewany odczyt wskaźnika rocznej dynamiki wzrostu cen konsumpcyjnych za marzec to 2% wobec 2,2% za luty. Liczymy, że ta dynamika będzie stopniowo bladnąć w najbliższej przyszłości.

Indie ciekawym kierunkiem inwestycyjnym

W Indiach, obok inflacji CPI, opublikowana zostanie także produkcja przemysłowa r/r. Jest to o tyle ciekawe, że obecnie dobrze wróżymy akcjom indyjskim. Solidne dane dotyczące produkcji przemysłowej w 8 najważniejszych działach przemysłu, byłyby kolejnym potwierdzeniem zasadności inwestycji w akcje tego kraju. Wzrostowi wskaźnika powinny sprzyjać sukcesywne wdrożenia niezbędnych reform politycznych w różnych sektorach gospodarki Indii. Warto więc dodać fundusz Franklin India Fund N (acc) PLN do obserwowanych, gdzie mamy dodatkowo zabezpieczone ryzyko walutowe.

Dane z USA i Chin mogą wesprzeć akcje

W tym tygodniu, poznamy także dane z dwóch największych gospodarek świata: USA i Chin. Chodzi po pierwsze o sprzedaż detaliczną w USA w ujęciu miesięcznym. Im wyższa wartość wskaźnika, tym lepiej dla akcji. Konsensus zakłada wzrost o 0,3%, co byłoby przyzwoitą wartością. Należy pamiętać, iż wyższa sprzedaż detaliczna, generuje presję na ceny. Wszystko to prowadzi do sytuacji, w której perspektywy gospodarcze oraz perspektywy stóp procentowych w USA znacząco rosną. Po drugie, poznamy handel zagraniczny w drugiej co do wielkości gospodarce świata, czyli w Chinach. Luty, po dobrym styczniu, przyniósł deficyt handlowy na poziomie -9,15 mld USD. Pożądany jest tym razem wzrost bilansu handlowego Państwa Środka, co jest ważne również dla innych rynków wschodzących. Nadwyżka handlowa przekłada się bowiem na wzrost PKB Chin. Dobre dane z Chin to natomiast woda na młyn dla akcji rynków rozwijających się i surowców.

Referendum w Turcji istotne dla tamtejszych aktywów

Ponadto, 16 kwietnia, w Turcji odbędzie się referendum na temat zaproponowanych przez parlament zmian w ustawie zasadniczej. Zmiany te dążą do przekształcenia dotychczasowego systemu parlamentarnego na system prezydencki. Dla aktywów tureckich ma to zasadnicze znaczenie. Najlepszy scenariusz to taki, w którym zaproponowane zmiany uzyskają poparcie powyżej 50% biorących udział w głosowaniu Turków. W tym przypadku zakładamy wzrosty na rynku akcji, obligacji, umocnienie tureckiej liry i spadek ryzyka politycznego w krótszym terminie. Tym samym warto dodać fundusze Caspar Akcji Tureckich oraz Quercus Turcja do obserwowanych.

Są szanse na wzrosty cen ropy naftowej

W końcu, poznamy także odczyty zmiany zapasów ropy w USA. Najpierw szacunkowe dane opublikuje API (Amerykański Instytut Paliw, ang. American Petroleum Institute), dzień później ich potwierdzenia będziemy natomiast szukać w publikacji DoE (Departament Energii, ang. Depratment of Energy). Spośród wymienionych dwóch tygodniowych raportów, większą wagę ma ten środowy, prezentowany przez Departament Energii. Raport DoE jest bowiem oparty o dane przesyłane obowiązkowo przez instytucje powiązane z rynkiem ropy naftowej, podczas gdy raport API bazuje na dobrowolnych ankietach. Każda dana wykazująca spadek zapasów czarnego złota może działać pro wzrostowo na jego ceny. Z tym może być jednak ciężko, biorąc pod uwagę dynamiczny wzrost wiertni w USA oraz wzmożoną produkcję w Libii. W nieco dłuższym terminie światełkiem w tunelu może być jednak przedłużenie porozumienia OPEC i Rosji na II półrocze 2017 roku. Jeśli do tego dojdzie, a dowiemy się o tym prawdopodobnie pod koniec maja, możemy liczyć na mocniejsze odbicie cen ropy. W tym kontekście obserwować będziemy fundusz PKO Surowców Globalny.

Przeczytaj także

Targeto.pl to niezależny serwis analityczny, stworzony przez specjalistów rynku finansowego. 

Zawiera unikalne, fachowe analizy, przeglądy, raporty oraz komentarze dotyczące najbardziej perspektywicznych produktów i rozwiązań inwestycyjnych.

Serwis targeto.pl prowadzony jest w celach edukacyjno-informacyjnych.

Informacje przedstawione na tej stronie internetowej są prywatnymi opiniami autorów i nie stanowią rekomendacji inwestycyjnych w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz. U. z 2005 roku, Nr 206, poz. 1715).

Autorzy nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie materiałów zawartych na tej stronie, a czytelnik podejmuje decyzje inwestycyjne na własną odpowiedzialność.

© targeto.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.