Szukając odpowiedzi na pytanie, jak zwiększyć zyski z OZE oraz jak zminimalizować ryzyko z tym związane, warto zwrócić uwagę na kilka kluczowych aspektów. W tym kontekście analiza rynku, zrozumienie jego mechanizmów oraz świadome podejście do zarządzania ryzykiem stają się kluczowe. Rynek OZE oferuje wiele możliwości, ale tak jak w przypadku każdego rodzaju inwestycji, nie jest wolny od ryzyka. Jednakże, z odpowiednim podejściem i strategią, zyski z OZE mogą stać się realnym i atrakcyjnym elementem portfela inwestycyjnego każdego inwestora.
Inwestowanie w Polsce przed kryzysem finansowym w 2008 roku kojarzyło się głównie z dynamicznym rynkiem giełdowym. Rosnące indeksy kreowały gwiazdy parkietu, które notowały zyski liczone w setkach, a nawet tysiącach procent rocznie. Jednakże zakończenie tego złotego okresu sprawiło, że od ponad dekady giełda przeżywa stagnację, przeplatającą się z momentami lepszej i gorszej koniunktury. Mimo to społeczeństwo wzbogaca się, a rosnące aktywa finansowe poszukują nowych możliwości inwestycyjnych. Obecnie najbardziej popularną formą lokowania większych środków jest rynek nieruchomości. Jednak jego rosnące ceny, kurcząca się podaż i drogie finansowanie ograniczają potencjał do osiągania wysokich stóp zwrotu. Warto zatem rozważyć dywersyfikację inwestycji, a rynek OZE wydaje się atrakcyjną alternatywą.
Zysk z OZE jak z dobrze oprocentowanych obligacji korporacyjnych
W obliczu europejskiej transformacji energetycznej inwestycje w fotowoltaikę zyskują na popularności, przybierając różne formy – od niewielkich, przydomowych instalacji, aż po obszerne farmy fotowoltaiczne. Różnorodność ta odzwierciedla się również w potencjale finansowym inwestycji, który może wahać się od kilkudziesięciu tysięcy złotych do kwot liczących się w dziesiątki, a nawet setki milionów złotych.
W niniejszej analizie pominiemy skrajne przypadki – zarówno te najmniejsze, jak i największe inwestycje, skoncentrujemy się natomiast na przykładzie projektu z budżetem rzędu kilkunastu milionów złotych.
Jako punkt odniesienia przyjmiemy zwrot z dobrze oprocentowanych obligacji korporacyjnych, oferujących roczną stopę zwrotu na poziomie co najmniej 10%.
Budowa farmy fotowoltaicznej i jej integracja z siecią energetyczną niesie za sobą szereg ryzyk. Zakładając jednak, że uda się je pokonać, w 2023 roku ceny energii kontraktowane w systemie aukcyjnym prezentowały się obiecująco, oferując atrakcyjne stopy zwrotu. Choć nad cenami energii nie mamy bezpośredniej kontroli, skoncentrowanie się na elementach, które można efektywnie zarządzać, pozwoli przyspieszyć zysk z OZE i zminimalizować potencjalne ryzyka.
To najczęstsze ryzyka, które mogą opóźnić zysk z OZE — farma fotowoltaiczna
Według analizy przeprowadzonej przez zespół specjalistów z Krajowej Izby Klastrów Energii, jej członkowie wskazali jako najważniejsze przeszkody w rozwoju OZE: brak perspektyw wsparcia OZE po 2021 roku, brak dedykowanych sieci umożliwiających podłączenie źródeł odnawialnych do Krajowego Systemu Elektroenergetycznego, a także problemy z uzyskaniem koncesji oraz obciążenia podatkowe. Z wymienionych wyżej problemów, jedynie kwestia braku wsparcia dla OZE znalazła swoje rozwiązanie — system aukcyjny został przedłużony do 2027 roku.
Na poniższym diagramie przedstawiono proces budowy farmy fotowoltaicznej krok po kroku:
Jeśli projekty nie udają się, to najczęściej przyczyna leży w braku odpowiedniej lokalizacji, pozwoleń lub przyłączeń, a nie przez warunki rynkowe (bo mechanizmy wsparcia dla OZE chronią stopę zwrotu).
Jednymi z najczęstszych przyczyn, które wpływają na niepowodzenia projektu OZE, są problemy z przyłączeniem do sieci energetycznej, a co za tym idzie opóźnienie zysków związane z brakiem sprzedaży energii. Wiąże się to także ze słabo rozwiniętym systemem magazynowania energii, pozwalającym na większą elastyczność sprzedaży (np. uzyskiwanie lepszych cen).
Bez podłączenia do sieci energetycznej, farma fotowoltaiczna nie będzie w stanie produkować ani dostarczać energii, co bezpośrednio przełoży się na brak możliwości generowania przychodów. O możliwości przyłączenia do sieci decyduje Operator Sieci Dystrybucyjnej, którym w większości przypadków jest jedno z czterech głównych przedsiębiorstw energetycznych: PGE, Tauron, Enea lub Energa. Procedura uzyskania warunków przyłączenia do sieci jest procesem bardzo czasochłonnym, zwłaszcza w obecnej sytuacji rynkowej.
Teoretycznie, okres oczekiwania na decyzję, w zależności od grupy przyłączeniowej, wynosi od 21 do 150 dni. Jednak w praktyce, z powodu licznych wniosków i problemów z infrastrukturą, czas rozpatrzenia wniosku może się wydłużyć, co prowadzi do znacznych opóźnień. W tej sytuacji, dla przyspieszenia procesu przyłączenia do sieci energetycznej, zaleca się dokładne i rzetelne przygotowanie dokumentacji, a także rozważenie współpracy z doświadczonymi specjalistami w dziedzinie energetyki odnawialnej. Rekordy biją też decyzje odmowne:
Liczba odmów przyłączenia do sieci elektroenergetycznej
Warto zadbać o rzeczy, na jakie mamy wpływ, czyli o niezbędną dokumentację. Warto też pamiętać, że nieprzewidywalny czas wydawania decyzji przyłączeniowej, w połączeniu z ryzykiem odmownej decyzji, są czynnikami, które będą kluczowymi ryzykami nawet w najlepiej przygotowanym formalnie, proceduralnie, finansowo i technicznie projekcie.
Dokumenty niezbędne do wydania pozwolenia to:
- decyzja o warunkach zabudowy,
- wypis z ksiąg wieczystych, umowa dzierżawy,
- wypis z KRS potwierdzający prowadzenie działalności gospodarczej,
- plan zabudowy na mapie sytuacyjno-wysokościowej (powinien określać położenie inwestycji względem istniejącej infrastruktury energetycznej),
- wypis z rejestru gruntów (uproszczony),
- kompletną dokumentację urządzeń, które zostaną zamontowane na farmie — karty katalogowe, certyfikaty itp.,
- planowany elektryczny schemat wewnętrzny źródła wytwórczego,
- dowód poniesienia opłaty przyłączeniowej.
Zysk z OZE na magazynowaniu i sprzedaży energii
W poniższym opracowaniu skupimy się na dużych farmach fotowoltaicznych o mocy przekraczającej 1 MW. Tego rodzaju instalacje nie mogą korzystać z systemu net-billingu. Jedynymi dostępnymi opcjami sprzedaży energii są aukcje OZE oraz sprzedaż energii na wolnym rynku, z tym zastrzeżeniem, że te dwa kanały sprzedaży nie mogą być łączone. Dla umów regulujących sprzedaż energii na aukcjach OZE używa się terminu PPA, czyli Power Purchase Agreement.
Oczywiście, aby móc sprzedawać energię, nasza farma musi być podłączona do sieci (grid-on). Najbezpieczniejszym rozwiązaniem są aukcje OZE, ponieważ zapewniają one stałą cenę energii na okres 15 lat, co umożliwia precyzyjne prognozowanie przepływów pieniężnych z farmy. Z drugiej strony, sprzedaż energii na wolnym rynku wiąże się z ryzykiem związanym ze zmiennością cen. Przykładowo, produkcja energii z farm fotowoltaicznych jest najwyższa w okresie największego nasłonecznienia w ciągu dnia, co zbiega się z momentami najniższych cen energii. Z finansowego punktu widzenia, korzystniejsza byłaby sprzedaż energii poza szczytem produkcyjnym. Rozwiązaniem umożliwiającym uniezależnienie się od czasowej charakterystyki produkcji energii przez instalacje fotowoltaiczne jest magazyn energii. Pozwala on na elastyczne zarządzanie wyprodukowaną energią. Inwestor może akumulować energię w magazynie w godzinach, kiedy ceny są najniższe (między 11 a 15), a następnie sprzedawać ją, kiedy ceny rosną, maksymalizując w ten sposób zyski z OZE.
W kontekście wzrastającej mocy instalacji OZE w Polsce należy brać pod uwagę pojawienie się dodatkowych problemów. W normalnych warunkach, operatorzy sieci dystrybucyjnej (OSD) są zobowiązani do odbioru całej produkowanej energii przez OZE. Jednak PSE, w wyjątkowych sytuacjach, ma uprawnienia do redukcji generacji energii z OZE.
Przykładem takiej sytuacji był dzień 23 kwietnia 2023 r., kiedy to PSE wydało komunikat: „W dniu dzisiejszym, w systemie elektroenergetycznym obserwujemy nadwyżkę podaży energii elektrycznej w stosunku do zapotrzebowania, głównie za sprawą wysokiej produkcji energii z OZE przy jednocześnie niskim popycie, spowodowanym dniem wolnym od pracy”.
W związku z prognozowaną nadpodażą energii na poziomie 3000 MW PSE zapowiadało konieczność redukcji generacji, również z OZE, której realizację miały na celu OSD. Jak ten proces został przeprowadzony? PGE Dystrybucja informowała, że wyłączenie źródeł PV podłączonych do sieci średniego napięcia miało miejsce w niedzielę, w godzinach od 12 do 16, jednakże nie dotyczyło to prosumentów.
W tym przypadku widoczna jest wyraźna przewaga farm fotowoltaicznych wyposażonych w magazyny energii, które są w stanie elastyczniej reagować na zmieniające się warunki rynkowe. Sytuacje takie jak ta, choć dotychczas rzadkie, mogą występować coraz częściej.
Jak się uchronić przed największymi ryzykami i zwiększyć zysk z OZE?
Budowa farmy fotowoltaicznej to kompleksowe przedsięwzięcie inwestycyjne, które jeśli zostanie przeprowadzone z należytą ostrożnością, może zakończyć się sukcesem, czyli rentowną elektrownią, która zwróci się w ciągu 5-7 lat, przy trwałości paneli wynoszącej 25-30 lat.
Aby osiągnąć taki rezultat, warto zwrócić uwagę na kluczowe kwestie, które przedstawiamy w tym krótkim poradniku, oraz zastanowić się nad możliwościami sfinalizowania inwestycji. Mówimy tu przecież o inwestycji o wartości kilku milionów złotych, której przygotowanie może zająć kilka lat. Przeprowadzając analizę opłacalności takiej inwestycji, należy dokładnie przeanalizować wymagane formalności.
Inną opcją jest zakup gotowego projektu farmy fotowoltaicznej, który posiada już pozwolenie na budowę oraz warunki przyłączeniowe. Jest to rozwiązanie pozwalające przyspieszyć realizację inwestycji o wiele miesięcy, ale jednocześnie jest to opcja bardziej kosztowna niż samodzielne uzyskiwanie niezbędnych zezwoleń. Gotowe projekty farm o mocy ok. 1 MWp wyceniane są na 150 000 EUR
W perspektywie długoterminowej należy również rozważyć inwestycję w magazyn energii, co zwiększa koszty całego przedsięwzięcia, ale w dłuższej perspektywie zapewnia wyższą efektywność i elastyczność działania instalacji.
Jeśli interesuje Cię przybliżanie tematu inwestycji w projekty OZE i chcesz wiedzieć więcej, na temat lepszej organizacji inwestycji — zostaw komentarz, nasi analitycy odpowiedzą na Twoje pytania.