sobota, 27 lipca, 2024
Strona główna » Zniesienie limitu składek ZUS – dramatyczna decyzja dla przyszłości budżetu

Zniesienie limitu składek ZUS – dramatyczna decyzja dla przyszłości budżetu

autor Redakcja
0 komentarz

Sejm 24 listopada br. przyjął ustawę dotycząca zniesienia górnego limitu składek ZUS, a konkretnie tych na ubezpieczenie emerytalne i rentowe. Zmiany mają wejść w życie od przyszłego roku. Wówczas tego typu składki będą odprowadzane od całości przychodu.

Decyzja rządu to brak zdrowego rozsądku. Te zmiany oznaczają jedynie szybki zastrzyk gotówki dla ZUS, kosztem bardzo dużych obciążeń budżetowych w przyszłości.

Dlaczego wprowadzono kiedyś limity składek?

Wprowadzenie limitu składek to mądra decyzja rządu z przeszłości. Historia sięga 1999 roku. Wówczas na mocy reformy emerytalnej wprowadzono zasadę, że wysokość emerytury jest uzależniona od wcześniejszych zarobków emeryta i obliczana była proporcjonalnie.

Pojawił się jednak problem, co zrobić z osobami, które zarabiają zdecydowanie więcej niż przeciętne wynagrodzenie. Wszak budżet ZUS nie jest na tyle elastyczny, aby zapewnić wypłatę ogromnych emerytur dla stosunkowo niewielkiej ilości osób.

Zdecydowano więc, iż osoby, które najwięcej zarabiają zapłacą składki w maksymalnej wysokości – zamiast według standardowego przelicznika. W ten sposób ZUS uwolnił się od przymusu wypłacania potężnych emerytur dla relatywnie niedużej liczby najbogatszych Polaków.

Budżet zyska ok. 5,4 mld zł rocznie, ale tylko na krótką metę

Teraz rząd zdecydował się jednak na zniesienie górnego limitu składek ZUS, a konkretnie tych na ubezpieczenie emerytalne i rentowe. Celem tej decyzji są tymczasowe korzyści finansowe.  Chodzi o pokrycie wypłat świadczeń po obniżeniu wieku emerytalnego i ogólne naprawianie dziurawego budżetu ZUS.

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej szacuje, że na skutek zmian w 2018 r. sektor finansów publicznych zyska ok. 5,4 mld zł. To w świetle potrzeb ZUS i tak kropla w morzu. Ale najwyraźniej liczy się każda złotówka.

Jednocześnie na naszych oczach tworzy się duży problem, głównie finansowy, polityków będących rządzić w przyszłości naszym krajem. Zaistniałe zmiany na dłuższą metę negatywnie wpłyną bowiem na sytuację finansową ZUS, a nawet rynek pracy.

Zniesienie limitu składek ZUS szerszym problemem

Ponadto, zwiększenie kwoty składek na ubezpieczenie emerytalno-rentowe miałoby przełożenie na obniżenie podstawy wymiaru składki zdrowotnej oraz podstawy obliczania podatku dochodowego. Finansowanie ochrony zdrowia za pośrednictwem NFZ zostałoby pomniejszone o 270 mln zł.

Roczne wpływy z tytułu PIT spadłyby zaś o 1 mld zł. Z kolei wzrosłyby wpływy z tytułu składek, które są świadczeniem zwrotnym. Z drugiej strony ograniczone zostałyby wpływy podatkowe, których podstawową cechą jest bezzwrotny charakter.

Następstwem tej zmiany będzie jednak przede wszystkim to, że ZUS w przyszłości będzie wypłacał niektórym ubezpieczonym ogromne emerytury. Kwoty ich mogą sięgnąć kilkunastu lub nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych miesięcznie.

Opisywany pomysł rządu jest tym bardziej niepokojący, że problemy budżetowe i tak będą już stopniowo narastały. Wszystko z powodu niekorzystnych zmian demograficznych. Pisaliśmy o tym szerzej w artykule Wiemy, kiedy upadnie ZUS.

You may also like

Targeto.pl to niezależny serwis analityczny, stworzony przez specjalistów rynku finansowego. 

Zawiera unikalne, fachowe analizy, przeglądy, raporty oraz komentarze dotyczące najbardziej perspektywicznych produktów i rozwiązań inwestycyjnych.

Serwis targeto.pl prowadzony jest w celach edukacyjno-informacyjnych.

Informacje przedstawione na tej stronie internetowej są prywatnymi opiniami autorów i nie stanowią rekomendacji inwestycyjnych w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz. U. z 2005 roku, Nr 206, poz. 1715).

Autorzy nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie materiałów zawartych na tej stronie, a czytelnik podejmuje decyzje inwestycyjne na własną odpowiedzialność.

© targeto.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.