Kruszce są drogie, o tym nie musimy nikogo przekonywać. Jednak okazuje się, że nie mniej cenne mogą być przyprawy. Cena rynkowa wanilii rośnie z dnia na dzień. Drżą restauratorzy, producenci perfum, kremów, lodów, słodyczy. Sprawdzamy, dlaczego wanilia jest droższa od srebra.
Zwykle przyprawy kupujemy w niewielkich ilościach i nie zwracamy uwagi na ich cenę. Jeśli wzięlibyśmy pod uwagę ich przeliczenie na kilogramy, okazałoby się, że zioła są naprawdę drogie. Zawsze tak było, zwłaszcza w przypadku szafranu. Jednak w ostatnich latach, w wyniku wielu katastrof naturalnych, cena innej przyprawy zaczęła być porównywalna srebru.
Co łączy Madagaskar z Chanel?
Madagaskar, piękna zielona wyspa na oceanie Indyjskim jest światowym potentatem produkcji wanilii. Ciekawostką jest fakt, że kwiaty wanilii nie pachną. Zniewalający zapach uzyskuje się podczas blanszowania, suszenia i fermentownia nasion.
Na północy wyspy znajduje się farma, która specjalizuje się w produkcji ekstraktu, będącego głównym składnikiem kremów. Jego wyłącznym odbiorcą jest firma Chanel.
Od 2015 roku Madagaskar odwiedzają liczne cyklony i tym samym wiele upraw wanilii zostało zniszczonych. W pierwszym roku katastrof naturalnych, ceny tej przyprawy wzrosły o 150%, a w ciągu kolejnych 3 lat stawki ciągle drożały. Z informacji podanej w BBC przez analityka IEG Vu wynika, że producenci lodów w Wielkiej Brytanii wstrzymali chwilowo wyroby waniliowe. Jest to odpowiedź na rosnące koszty produkcji.
Nie tylko na Wyspach producenci branży cukierniczej poczynili te drastyczne kroki. Ogólnodostępny do tej pory przysmak, może całkowicie zniknąć ze sklepowych półek. Z uwagi na stały wzrost cen przyprawy, produkty waniliowe mogą stać się towarem luksusowym. 8 maja b.r. został podany komunikat, że za kilogram ziół zapłacimy obecnie 600 dolarów.
Kilogram wanilii kosztuje więcej niż kilogram srebra – tak wynika z analizy dokonanej przez analityków branży spożywczej. Madagaskar nie jest jedynym importerem tego cennego składnika, w mniejszych ilościach pozyskujemy wanilię z takich krajów jak: Papua-Nowa, Gwinea, Indie i Uganda. Jednak z pozyskanych informacji wynika, że gdy posiadane zapasy się skończą, ceny wyrobów poszybują wysoko.
Kiedy cukier waniliowy stał się cukrem wanilinowym?
Na rynku występuje syntetyczny aromat o niemal bliźniaczej nazwie – wanilina. Jest ona używana do masowej produkcji tańszych produktów i stanowi zamiennik do szlachetnej przyprawy. Co ważne z punktu konsumenta, związek organiczny, jakim jest wanilina, ma znacznie słabszy aromat i nieporównywalnie niższą wartość. Do celów komercyjnych pozyskuje się ją w sposób syntetyczny np. z ligniny, kwasów lignosulfonowych lub eugenolu.
U osób wrażliwych na ten syntetyczny zamienni, wanilina może wywołać zmiany skórne, egzemę, zmiany pigmentacji, dlatego warto unikać jej stosowania. W przeciwieństwie do naturalnie pozyskiwanej przyprawy, która ma właściwości lecznicze. W sklepach ze zdrową żywnością możemy jednak kupić prawdziwy cukier waniliowy, nieco zdrowszy, bo tworzony na bazie brązowego cukru. Znajdziemy w nim minimum 27% wanilii.
Na uwagę zasługuje ciekawostka, że wanilie możemy hodować w domu. Musimy jej zapewnić ciepło i wilgoć. Co prawda nie możemy oczekiwać, że urosną na roślinie laski wanilii, ale możemy się cieszyć jej dekoracyjnym pnączem. Przy odpowiedniej pielęgnacji, co 2-3 lata zaszczyci nas oryginalnymi żółto-zielonymi kwiatami na kształt storczyków.
Wanilia nadal daleko za szafranem
Patrząc na zestawienie najdroższych przypraw świata, jako pierwszy na liście pojawia się szafran. Jego cena jest podyktowana sposobem jego pozyskania. Na 1 kg potrzebne jest ponad 150 tys. jasnych znamion kwiatu, a na 1 ha terenu może rosnąć maksymalnie 25 kg tej cennej rośliny. Co więcej, zwykle plony zbierane są ręcznie, o świcie, z dużą ostrożnością.
Średnia cena za 1 kg szafranu wynosi 30 tys. zł. Za 1 kg wanilii zapłacimy 2100 zł. Jest to cena zbliżona do ceny sztabek srebra, które możemy nabyć w polskiej mennicy – 2359 zł za kilogram. Natomiast jeśli porównamy do szafranu, to wartość 100 g odpowiada 20 gram złota.
Można pokusić się o stwierdzenie, że uprawa szafranu czy wanilii byłaby bardzo dochodowym interesem. Zastrzegamy jednak, że w polskich warunkach pozyskanie laski wanilii jest prawie niemożliwe. Natomiast szafran można rozmnażać jedynie wegetatywnie. Jego uprawa jest bardzo pracochłonna i jest konieczność posiadania minimum 1 ha ziemi. Z tej wielkości poletka można uzyskać od 15-25 kg przyprawy.
Od dawna szafran jest fałszowany np. zwiększa się jego masę, dodając części kwiatów innych, podobnych roślin. Stosuje się także zamiennik tej luksusowej rośliny. Nie jest to jednak syntetyk, jak w przypadku wanilii, ale naturalny susz kwiatu krokusa barwierskiego.