Strona główna » GPW potrzebuje PPK jak kania dżdżu

GPW potrzebuje PPK jak kania dżdżu

autor Redakcja
0 komentarze

Pisaliśmy już o tym, że Pracownicze Plany Kapitałowe to nie będą OFE bis. Jeżeli ustawa regulująca funkcjonowanie PPK wejdzie w kształcie zaproponowanym przez resort finansów, to nasze oszczędności, gromadzone w nowych planach kapitałowych, będą w pełni prywatne. PPK będzie miało jedną cechę wspólną z OFE: będą wywierały bardzo pozytywny wpływ na rynek kapitałowy. A to istotna informacja dla wszystkich inwestorów.

Ile osób będzie uczestniczyło w PPK?

Pracownicze Plany Kapitałowe mają objąć ponad 11 milionów pracowników. Jeżeli spełnią się szacunki resortu finansów, to około 75% uprawnionych osób powinno skorzystać z tej nowej formy gromadzenia kapitału. Szansa na tak wysokie uczestnictwo jest bardzo realna. W PPK będą istniały bardzo silne zachęty, żeby w nich uczestniczyć.

  • Po pierwsze pracownik otrzyma od pracodawcy składkę w wysokości 2% wynagrodzenia brutto.
  • Druga zachęta będzie finansowana przez Fundusz Pracy: 250 zł jako wpłata powitalna i późniejsza coroczna dopłata w wysokości 240 zł.
  • Po trzecie koszty ponoszone przez uczestników będą kilka razy niższe w porównaniu do oszczędzania w formie indywidualnej.

Przy umiarkowanych prognozach

Według szacunków Izby Gospodarczej Towarzystw Emerytalnych (IGTE) już w pierwszym roku z PPK na rynek kapitałowy może napłynąć od 6,4 do 13,8 mld zł, stosownie do poziomu składek 3,5 proc. (minimalny poziom składek) oraz 8 proc. (maksymalny poziom składek). Natomiast po 6 latach funkcjonowania odpowiednio od 18,6 do 40 mld zł. Jeżeli nawet przyjmiemy, że prognoza spełni się według najniższych założeń, to i tak wpływ PPK na kurs akcji notowanych na GPW będzie bardzo duży.

Musimy pamiętać, że PPK, podobnie jak OFE do ich demontażu, będą generowały ciągły napływ nowej gotówki. Aż do momentu zrównoważenia wpłat z wypłatami, który nastąpi nie wcześniej niż za 20-30 lat. Co to oznacza? Dobrowolne fundusze emerytalne, specjalistyczne fundusze inwestycyjne i ubezpieczeniowe fundusze kapitałowe oferowane w ramach PPK, będą skupowały akcje i obligacje za kwotę kilkuset tysięcy złotych miesięcznie w pierwszych kilku latach. Natomiast po 6 latach – za co najmniej miliard złotych.

Już po kilku latach pojawi się źródło podaży akcji, które będzie coraz większe

W ramach PPK będzie oferowany tylko jeden rodzaj funduszu – tzw. fundusz określonej daty, w którym będzie następowała automatyczna zmiana alokacji aktywów.  Stopniowe ograniczanie poziomu ryzyka inwestycyjnego danego funduszu będzie następowało wraz ze zbliżaniem się jego uczestników do wieku 60 lat.

Do 20 lat, przed osiągnięciem zdefiniowanej daty przez fundusz (osiągnięcia wieku 60 lat przez jego uczestników), aktywa funduszu będą inwestowane w większości w akcje (od 60% do 80%).

Na 5 lat przed osiągnięciem przez dany fundusz zdefiniowanej daty akcje mają stanowić od 10% do 30% aktywów funduszu. W momencie osiągnięcia przez fundusz zdefiniowanej daty, akcje nie będą mogły stanowić więcej niż 15% aktywów.

Popyt będzie rósł na obligacje skarbowe

W związku ze sposobem działania funduszy zdefiniowanej daty rosnący i ciągły napływ nowego kapitału nie będzie alokowany pomiędzy akcje i obligacje w takich samych proporcjach. Wraz ze „starzeniem się” populacji uczestników PPK, coraz większa część składek będzie alokowana w papiery dłużne.

Jeszcze większy wpływ na rynek akcji będzie miała automatyczna zmiana struktury już posiadanych środków. Fundusze będą musiały sprzedawać akcje zgodnie z przyjętym harmonogramem dopasowywania ryzyka inwestycyjnego do wieku uczestnika. Podaż akcji ze strony funduszy zdefiniowanej daty będzie wraz z upływem czasu coraz większy.

Można przypuszczać, że tylko w okresie pierwszych kilku lat PPK będą miały pozytywny wpływ na rynek akcji, a w kolejnych latach coraz większy wpływ na rynek instrumentów dłużnych. Należy też wziąć pod uwagę, że do 30% aktywów będzie mogło być inwestowane na rynkach zagranicznych.

Przeczytaj także

Targeto.pl to niezależny serwis analityczny, stworzony przez specjalistów rynku finansowego. 

Zawiera unikalne, fachowe analizy, przeglądy, raporty oraz komentarze dotyczące najbardziej perspektywicznych produktów i rozwiązań inwestycyjnych.

Serwis targeto.pl prowadzony jest w celach edukacyjno-informacyjnych.

Informacje przedstawione na tej stronie internetowej są prywatnymi opiniami autorów i nie stanowią rekomendacji inwestycyjnych w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz. U. z 2005 roku, Nr 206, poz. 1715).

Autorzy nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie materiałów zawartych na tej stronie, a czytelnik podejmuje decyzje inwestycyjne na własną odpowiedzialność.

© targeto.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.