Strona główna » Rynek diamentów tydzień 27, 2025 r.

Rynek diamentów tydzień 27, 2025 r.

autor Redakcja
0 komentarze

Na rynku diamentów w tygodniu kończącym się 3 lipca miała miejsce korekta dużego ruchu wzrostowego sprzed tygodnia i po tym być może nastąpi uspokojenie zmienności i powrót do normalnej wahliwości. Zmiany indeksów RAPI po kilka procent tygodniowo dzieją się rzadko. Największej przecenie uległy indeksy RAPI dla diamentów 0,5-karatowych (o 8,1% dla koloru D-H i czystości IF-VS2 i aż o 12,4% dla koloru I-K i czystości VS-SI). Z kolei najmniejszą przeceną dotknięte zostały indeksy RAPI dla diamentów 3-karatowych – o symboliczne 0,5% i 0,3%. Rynek wyczekuje już informacji na temat taryf celnych, bowiem niedługo (9 lipca) mija deadline wyznaczony przez Trumpa – chociaż zapewne będzie on w jakiejś formie prolongowany, bo na razie umowa handlowa została wynegocjowana tylko z Wielką Brytanią.

Źródło: Rapaport.com

Na rynku dóbr luksusowych utrzymuje się wyraźny rozdźwięk między dobrą sytuacją w USA, a słabą w Hongkongu. W maju sprzedaż dóbr luksusowych w Hongkongu spadła o 3,2% rok do roku, mimo że ogólna sprzedaż detaliczna w tym miesiącu odnotowała wzrost. Winowajcą jest tutaj złoto, którego wzrost cen, pociągający też wzrost cen biżuterii, zniechęcił nabywców. Idą za tym także słabe wyniki azjatyckich jubilerów, np. Luk Fooka. 

Z kolei w USA atrakcyjność rynku jubilerskiego zostaje dostrzeżona przez indyjskiego Titana. Jubiler Tanishq, należący właśnie do Titana, planuje szeroko zakrojoną ekspansję w Ameryce Północnej, koncentrując się na licznej diasporze indyjskiej, ale także celując w amerykańskich konsumentów. Mimo że rynek amerykański jest bardziej otwarty na diamenty laboratoryjne, Tanishq konsekwentnie stawia wyłącznie na naturalne diamenty. Wg słów prezesa Singha, Tanish jest marką luksusową, przez co uznaje, że naturalne diamenty ze względu na swoją rzadkość i ponadczasowość najlepiej oddają jej tożsamość. Firma nie planuje zmiany tego podejścia. 

Najważniejsze informacje z 27 tygodnia roku:

Popyt na dobra luksusowe w Hongkongu dalej pod presją

W maju sprzedaż dóbr luksusowych w Hongkongu spadła o 3,2% rok do roku, mimo że ogólna sprzedaż detaliczna w tym miesiącu odnotowała wzrost.

Dochody ze sprzedaży biżuterii, zegarków, zegarów oraz drogocennych prezentów wyniosły 3,87 miliarda HKD (493,1 miliona USD). Dla porównania, w poprzednim miesiącu spadek wyniósł 1,7%. Sprzedaż we wszystkich kategoriach detalicznych wzrosła natomiast o 2,4%, osiągając 31,32 miliarda HKD (3,99 miliarda USD).

Segment dóbr luksusowych należał do niewielkiego odsetka kategorii, które w maju odnotowały spadek. Zniżka ta miała miejsce w kontekście rosnących cen złota, które zniechęciły wielu konsumentów do zakupu biżuterii. Przyczynił się do niej również ogólny spadek popytu na dobra luksusowe na kontynencie oraz wzrost wyjazdów zagranicznych mieszkańców Hongkongu, którzy chętniej robili zakupy poza granicami niż na miejscu.

„Choć sektor detaliczny nadal dostosowuje się do zmian w modelach konsumpcji, to proaktywne działania rządu w zakresie promocji turystyki i organizacji dużych wydarzeń, w połączeniu ze wzrostem dochodów z zatrudnienia oraz stabilnym wzrostem gospodarczym na kontynencie, pomogą wzmocnić nastroje konsumenckie i wesprzeć rynek konsumpcyjny” – powiedział rzecznik rządu.

Strata roczna jubilera z Hongkongu Tse Sui Luen

Jubiler Tse Sui Luen (TSL) z Hongkongu odnotował stratę za cały rok fiskalny w związku ze spadkiem popytu na biżuterię diamentową w Chinach oraz rosnącą liczbą mieszkańców Hongkongu dokonujących zakupów luksusowych za granicą.

Spółka poinformowała o stracie w wysokości 197,8 mln HKD (25,2 mln USD) za 12 miesięcy zakończone 31 marca. Dla porównania, rok wcześniej strata wyniosła 374,2 mln HKD (47,7 mln USD).

TSL przypisało pogorszenie wyników przede wszystkim spadkowi popytu konsumenckiego na biżuterię z naturalnych diamentów, zwłaszcza na kontynencie, a także zmianom w zachowaniach zakupowych mieszkańców Hongkongu. Coraz częściej podróżują oni za granicę, aby kupować dobra luksusowe, co zmusiło firmę do zamknięcia wielu nierentownych sklepów. Wysokie ceny złota również zniechęcały klientów do zakupów.

Przychody grupy w ujęciu rocznym spadły o 35%, do 1,71 mld HKD (218,1 mln USD). W Hongkongu i Makau sprzedaż zmniejszyła się o 41%, do 485,7 mln HKD (61,9 mln USD), a na kontynencie chińskim – o 37%, do 1,06 mld HKD (135,6 mln USD).

W ciągu roku spółka zredukowała zatrudnienie o 40%, aby obniżyć koszty, zmagając się z obawami o swoją wypłacalność. TSL naruszyło też warunki niektórych kredytów bankowych, co dodatkowo pogorszyło sytuację finansową przedsiębiorstwa.

„W świetle powyższych okoliczności, zarząd spółki dokładnie przeanalizował płynność finansową i wyniki grupy, a także dostępne źródła finansowania, aby ocenić, czy grupa będzie w stanie kontynuować działalność” – poinformowano. Jednocześnie wyrażono przekonanie, że spółka dysponuje wystarczającymi środkami, by przetrwać co najmniej do marca 2026 roku.

Jubiler zapowiedział również „radykalne” ograniczenie asortymentu biżuterii diamentowej w swoich sklepach.

Plany ekspansji Titan w Ameryce Północnej

Jubiler Tanishq, należący do indyjskiej grupy Titan, planuje szeroko zakrojoną ekspansję w Ameryce Północnej, koncentrując się na licznej diasporze indyjskiej, ale także celując w amerykańskich konsumentów.

W ciągu najbliższych 12–18 miesięcy firma zamierza otworzyć ponad 15 nowych salonów w USA – poinformował Amrit Pal Singh, szef Titan w Ameryce Północnej. To dopiero początek szerszej strategii, która obejmie również wejście na rynek kanadyjski w przyszłym roku. Od końca 2022 roku Tanishq otworzył już siedem sklepów m.in. w New Jersey, Illinois, Kalifornii i Teksasie.

„Od początku działania w USA jesteśmy pozytywnie zaskoczeni odzewem klientów, co przełożyło się na szybki rozwój marki,” powiedział Singh. Firma koncentruje się w pierwszym etapie na ponad 5-milionowej indyjskiej diasporze, zwłaszcza w regionach z dużą liczbą imigrantów. W drugim etapie planuje dotrzeć do urodzonych w USA przedstawicieli drugiego pokolenia, którzy – zdaniem Singha – mogą być pomostem do szerszego rynku amerykańskiego.

Tanishq dotychczas otwierał tylko salony wolnostojące z ekspozycjami 4–5 tys. modeli biżuterii, ale planuje też pierwszy sklep w centrum handlowym na Florydzie. Firma nie zaobserwowała spadku popytu na biżuterię diamentową – wręcz przeciwnie, cieszy się ona dużym zainteresowaniem.

Mimo że rynek amerykański jest bardziej otwarty na diamenty laboratoryjne, Tanishq konsekwentnie stawia wyłącznie na naturalne diamenty. Wg słów prezesa Singha, Tanish jest marką luksusową, przez co uznaje, że naturalne diamenty ze względu na swoją rzadkość i ponadczasowość najlepiej oddają jej tożsamość. Firma nie planuje zmiany tego podejścia.

Niższe przychody i zyski Luk Fooka

Przychody i zysk firmy jubilerskiej Luk Fook spadły w całym roku fiskalnym, co wynikało z osłabienia popytu na wyroby ze złota w obliczu rekordowo wysokich cen.

Sprzedaż spadła o 13% i wyniosła 13,34 mld HKD (1,7 mld USD) za rok zakończony 31 marca. W Hongkongu i Makau sprzedaż spadła o 20%, do 8,07 mld HKD (1,03 mld USD), natomiast w Chinach utrzymała się na poziomie 5,27 mld HKD (671,8 mln USD). Na kontynencie pozytywnie wpłynęły nowe kolekcje oraz wzrost sprzedaży produktów ze złota o stałej cenie.

Zysk netto zmniejszył się o 39%, do 1,07 mld HKD (136 mln USD). Na wynik wpłynęły straty z zabezpieczeń złota w wysokości 493 mln HKD (62,8 mln USD), częściowo zrównoważone jednorazowym zyskiem z przejęcia. Po wyłączeniu tych czynników, zysk spadł o 6%.

W drugiej połowie roku sprzedaż zaczęła jednak rosnąć, gdy konsumenci zaczęli się przyzwyczajać do wyższych cen złota. Popyt na diamenty w Chinach pozostał słaby.

Sprzedaż produktów ze złota i platyny spadła o 15%, stanowiąc 71% całkowitej sprzedaży detalicznej firmy. Sprzedaż biżuterii w stałej cenie spadła o 8%, ale jej udział w segmencie detalicznym wzrósł do 29% (z 27% rok wcześniej).

Sprzedaż w sklepach porównywalnych spadła o 25% – w Hongkongu o 26%, a w Chinach o 12%. Firma zamknęła netto 296 sklepów, pozostawiając łącznie 3 287 punktów sprzedaży na całym świecie. W przyszłym roku fiskalnym planuje otworzyć netto 50 nowych sklepów w Chinach oraz około 20 placówek za granicą.

Kopalnia Renard wystawiona na sprzedaż

Likwidatorzy wystawili na sprzedaż kanadyjską kopalnię diamentów Renard po tym, jak potencjalny nabywca wycofał się z planowanego przejęcia, którego celem była przekształcenie obiektu w zakład przetwórstwa litu.

TCL Asset Group poinformowało we wtorek, że wspólnie z powołanym przez sąd nadzorcą Deloitte Restructuring przeprowadzi sprzedaż całego majątku należącego do właściciela kopalni – firmy Stornoway. Spółka próbowała sprzedać aktywa już dwukrotnie w latach 2019–2023 w związku z upadłością spowodowaną pandemią Covid-19 i osłabieniem rynku diamentów. Kopalnia Renard, położona w Quebecu, jest obecnie nieaktywna i stanowi jedyne tego typu złoże w tej prowincji.

Proces sprzedaży obejmie prywatne transakcje negocjowane, które potrwają sześć miesięcy. Dodatkowo w sierpniu ruszy internetowa aukcja, w ramach której wystawiony zostanie sprzęt o wartości milionów dolarów. Wśród oferowanych aktywów znajdują się m.in. podziemne stacje transformatorowe, stacje pomp, windy górnicze, zapasy kabli i przewodów oraz inne urządzenia wykorzystywane w eksploatacji podziemnej.

W 2024 roku australijska firma Winsome Resources podpisała umowę na przejęcie Renard z zamiarem przekształcenia jej w zakład przetwórczy dla projektu Adina Lithium. Jednak przy obecnych warunkach rynkowych spółka nie będzie w stanie sfinalizować transakcji do sierpnia 2025 roku. Winsome prowadzi obecnie rozmowy z firmą Stornoway oraz przedstawicielami władz Quebecu i Kanady w sprawie dalszych możliwości. Firma nie wyklucza powrotu do zakupu po sierpniu, jeśli kopalnia nie zostanie wcześniej sprzedana lub reaktywowana.

Przeczytaj także

Targeto.pl to niezależny serwis analityczny, stworzony przez specjalistów rynku finansowego. 

Zawiera unikalne, fachowe analizy, przeglądy, raporty oraz komentarze dotyczące najbardziej perspektywicznych produktów i rozwiązań inwestycyjnych.

Serwis targeto.pl prowadzony jest w celach edukacyjno-informacyjnych.

Informacje przedstawione na tej stronie internetowej są prywatnymi opiniami autorów i nie stanowią rekomendacji inwestycyjnych w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz. U. z 2005 roku, Nr 206, poz. 1715).

Autorzy nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie materiałów zawartych na tej stronie, a czytelnik podejmuje decyzje inwestycyjne na własną odpowiedzialność.

© targeto.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.