Strona główna » Rynek diamentów tydzień 32, 2025 r.

Rynek diamentów tydzień 32, 2025 r.

autor Redakcja
0 komentarze

Na rynku diamentów w tygodniu kończącym się 7 sierpnia zmiany indeksów RAPI nie były duże – w mniejszych rozmiarach diamentów dominowały spadki cen, przy czym większe miały miejsce dla diamentów o wyższych parametrach. Indeksy RAPI dla diamentów 0,3- oraz 0,5-karatowych w kolorach D-H oraz czystości IF-VS2 spadły po 0,7%. Wśród indeksów RAPI dla diamentów o niższych parametrach koloru i czystości miała miejsce stabilizacja. Rapaport ostrzega jednak, że ceny te dotyczą diamentów nowojorskich, z kolei na innych rynkach może być obecne potężne dyskonto cenowe ze względu na wpływ taryf celnych.

Źródło: Rapaport.com

To właśnie tematyka taryf celnych zdominowała rynek diamentów już w zeszłym tygodniu. W obecnym nie było lepiej, bowiem D. Trump swojej ofensywy taryfowej wcale nie skończył. Izrael obłożony został cłami w wysokości 15%, a oczekiwano w ogóle braku ceł. Największym zaskoczeniem jednak jest podniesienie stawki celnej dla Indii do horrendalnych 50% (ma zacząć obowiązywać od 27 sierpnia). 

Tymczasem już wcześniejsza stawka 25% rodziła obawy o sens handlu diamentami oszlifowanymi z Indii. Tymczasem kraj ten jest liderem szlifowania i ponad 90% diamentów jest szlifowana właśnie tam. Handlarze podają, że handel diamentami poza USA praktycznie zamarł, ponieważ sektor stoi w obliczu utraty najważniejszego rynku eksportowego. Być może do 27 sierpnia uda się jeszcze zawrzeć jakiś kompromis, patrząc jednak na dotychczasowy przebieg negocjacji z USA, może być to proces bardzo trudny. 

Poza tym głównym nurtem na uwagę zasługuje jeszcze dalsze zacieśnianie współpracy między Titanem a De Beers. Jubiler Tanishq, należący do indyjskiego koncernu Titan, nawiązał współpracę z firmą De Beers w celu uruchomienia centrów weryfikacji diamentów w wybranych sklepach detalicznych na terenie Indii. Program ten zapewni klientom dostęp do narzędzi umożliwiających sprawdzenie, czy diament jest naturalny, czy laboratoryjny. Inicjatywa ta jest częścią trwającej współpracy obu marek na rzecz promowania diamentów naturalnych w Indiach.

Najważniejsze informacje z 32 tygodnia roku:

Trump zapowiada podniesienie ceł na Indie do poziomu 50%

USA podniosą cła na towary z Indii do 50% jeszcze w tym miesiącu – poinformował w środę prezydent Donald Trump. Decyzja ta wpędziła branżę diamentową w poważne problemy, ponieważ tak wysokie cła czynią handel nieopłacalnym. Nowa stawka oznacza podwojenie 25% cła, które Trump ogłosił w zeszłym tygodniu. Zgodnie z nowymi zasadami cła na import produktów z Indii do USA wzrosły z 10% do 25%, a następnie do 50% 27 sierpnia.

Seria ogłoszeń wstrząsnęła branżą diamentową, ponieważ ponad 90% oszlifowanych kamieni przechodzi proces obróbki w Indiach. Handel diamentami poza USA praktycznie zamarł, gdyż sektor stoi w obliczu utraty najważniejszego rynku eksportowego — podają handlarze. Część firm stara się wysłać towar do Ameryki zanim wyższe stawki wejdą w życie.

– To czarny dzień dla sektora kamieni szlachetnych i biżuterii – powiedział w środę Kirit Bhansali, przewodniczący Gem & Jewellery Export Promotion Council (GJEPC) w Indiach w rozmowie z Rapaport News. – Nie ma natychmiastowego rozwiązania.

Bhansali wyjaśnił, że gdyby cła wynosiły 10–15%, możliwe byłoby złagodzenie skutków poprzez niewielkie obniżenie marży przez każdy element łańcucha dostaw. – Ale ten plan jest już nieaktualny. [Stawka] 25% była trudna, ale to jest poza naszą kontrolą – dodał.

Trump określił ostatnie podwyżki jako karę za kupowanie rosyjskiej ropy. Sugerował taki krok już 31 lipca w poście na platformie Truth Social, gdzie do ogłoszenia o 25% cłach dodał groźbę dodatkowej, nieokreślonej „kary” dla Indii.

Amerykański zespół negocjacyjny ma odwiedzić Indie jeszcze w tym miesiącu na dalsze rozmowy.

Dalsze spadki przychodów Alrosy

Sprzedaż Alrosy spadła w pierwszej połowie tego roku w związku z przedłużającym się spowolnieniem na globalnym rynku diamentów oraz sankcjami nałożonymi na rosyjskie towary.

Przychody spadły o 24% rok do roku do poziomu 116,04 miliarda rubli (1,45 miliarda dolarów) za sześć miesięcy zakończone 30 czerwca.

Firma nie podała konkretnego powodu spadku. Zaznaczyła jednak, że „napięcia geopolityczne, a także sankcje nałożone przez szereg krajów nadal wywierają negatywny wpływ”. Alrosa dodała również, że sankcje „uniemożliwiają spółce pozyskiwanie finansowania od osób i podmiotów powiązanych ze Stanami Zjednoczonymi”.

USA i inne kraje zachodnie nałożyły sankcje na rosyjskie diamenty od czasu rozpoczęcia przez Rosję wojny na Ukrainie w lutym 2022 roku. Surowe diamenty z Rosji wciąż trafiają na rynek, jednak Alrosa nie podaje już danych o sprzedaży według kierunku eksportu.

Wyniki firmy pojawiają się w czasie ogólnego spadku popytu na surowe i szlifowane diamenty, co jest spowodowane słabą sprzedażą detaliczną w Chinach oraz konkurencją ze strony diamentów syntetycznych. Dodatkowo Alrosa miała mniej surowca do sprzedaży, ponieważ wstrzymała produkcję w niektórych kopalniach na początku roku, aby ograniczyć koszty w czasie spowolnienia. Firma wycofała się również ze swoich joint venture w Angoli pod koniec zeszłego roku, ponieważ jej obecność powodowała trudności ze sprzedażą towarów z tego kraju z powodu sankcji na Rosję i Alrosę.

Jednakże zysk netto wzrósł o 12%, do 39,03 miliarda rubli (488,2 miliona dolarów), ponieważ firma ograniczyła koszty poprzez zamknięcie części kopalń i redukcję zatrudnienia.

Płaska sprzedaż Michaela Hilla za rok 2024/25

Australijski jubiler Michael Hill odnotował płaską sprzedaż roczną za rok fiskalny 2024/25, zmagając się z trudnymi warunkami handlowymi na swoich rynkach globalnych.

Sprzedaż w sklepach porównywalnych w całej grupie wzrosła o 2,4% rok do roku w ciągu sześciu miesięcy zakończonych 29 czerwca. Jednak słabsze wyniki w pierwszej połowie roku obniżyły roczny wynik do wzrostu jedynie o 0,3%, a łączna sprzedaż za cały rok pozostała na niezmienionym poziomie 641,6 miliona AUD (414 milionów USD).

Najlepsze wyniki osiągnął rynek kanadyjski – sprzedaż w sklepach porównywalnych wzrosła tam o 4,4%, osiągając 160,3 miliona CAD (116,2 miliona USD). W Australii sprzedaż wzrosła o 1,2% do 344,1 miliona AUD (221,9 miliona USD), podczas gdy w Nowej Zelandii odnotowano spadek o 6%, do poziomu 106,5 miliona NZD (62,7 miliona USD).

Firma poinformowała, że nowe inicjatywy produktowe, w tym rozszerzona kolekcja diamentów laboratoryjnych, cieszą się popularnością zarówno wśród dotychczasowych, jak i nowych klientów.

Grupa wdrożyła inicjatywy redukujące koszty, zamykając 14 nierentownych sklepów Michael Hill i przekształcając dwa z nich w salony Bevilles. W rezultacie liczba lokalizacji na koniec okresu wyniosła 287, w porównaniu do 300 rok wcześniej.

Tanish i De Beers będą wspólnie weryfikować diamenty

Jubiler Tanishq, należący do indyjskiego koncernu Titan, nawiązał współpracę z firmą De Beers w celu uruchomienia centrów weryfikacji diamentów w wybranych sklepach detalicznych na terenie Indii. Program ten zapewni klientom dostęp do narzędzi umożliwiających sprawdzenie, czy diament jest naturalny, czy laboratoryjny. Inicjatywa ta jest częścią trwającej współpracy obu marek na rzecz promowania diamentów naturalnych w Indiach.

System wielonarzędziowy Tanishq Diamonds Expertise Centre obejmuje pięć urządzeń służących do oceny kluczowych cech diamentu, takich jak jakość odbicia światła, pochodzenie, inkluzje oraz oznaczenia laserowe. Wśród tych narzędzi znajdują się m.in. Lightscope, który mierzy skalę blasku diamentu oraz SynthDetect, który dokładnie rozróżnia diamenty naturalne od laboratoryjnych.

Tanishq zajmuje zdecydowane stanowisko przeciwko diamentom laboratoryjnym i nie oferuje ich w swojej ofercie. Firma niedawno ponownie podkreśliła, że syntetyczne diamenty pozostają wykluczone z jej asortymentu, wskazując na obawy dotyczące ich długoterminowej wartości.

Długowieczność kopalni Ekati

Firma Burgundy Diamonds uważa, że będzie w stanie kontynuować wydobycie surowych diamentów z części swojej kopalni Ekati przez kolejne 15 lat — prawie dekadę dłużej niż dwa pozostałe złoża w kanadyjskich Terytoriach Północno-Zachodnich.

W najnowszej aktualizacji planu eksploatacji kopalni, opublikowanej w zeszłym tygodniu, Burgundy ogłosiła, że prace nad rozwojem podziemnej części złoża Fox – jednego z dwóch obecnie eksploatowanych wyrobisk – rozpoczną się w połowie 2026 roku. Pierwsze wydobycie zaplanowano na drugi kwartał 2029 roku. Szacuje się, że nowy segment złoża dostarczy 11,6 miliona karatów do końca swojej eksploatacji w 2040 roku, generując przychody na poziomie 3,64 miliarda dolarów.

Jednocześnie firma poinformowała o przedłużeniu eksploatacji podziemnej części złoża Misery o 2,5 roku – wydobycie ma potrwać do 2027 roku. Burgundy analizuje również możliwości dalszego przedłużenia tego okresu. Choć nowy plan przewiduje spadek zasobów rozpoznanych (opartych na odwiertach) o 900 000 karatów, odnotowano jednocześnie wzrost zasobów szacowanych (bazujących na istniejących danych geologicznych) o 200 000 karatów. W pozostałym okresie eksploatacji obszar ten ma dostarczyć 6,7 miliona karatów surowych diamentów.

Firma przeprowadziła również próbne wydobycie na innym obszarze kopalni – Point Lake. Uzyskano tam 67 757 karatów przy średniej wartości 52 USD za karat, co oznacza spadek o 27% w porównaniu z wcześniejszymi szacunkami. Spowodowane jest to niższą jakością rudy oraz obecnym spowolnieniem popytu. W związku z niższą opłacalnością, firma zdecydowała się odłożyć rozpoczęcie wydobycia do połowy przyszłego roku.

W regionie działają jeszcze dwie kopalnie: Diavik, należąca do Rio Tinto, której zamknięcie planowane jest na przyszły rok, oraz Gahcho Kué, wspólne przedsięwzięcie De Beers i Mountain Province, mające zakończyć działalność w 2031 roku.

Lepsze przychody Lucapy za pierwszą połowę 2025 r.

Lucapa Diamond Company odnotowała wzrost przychodów od początku roku, ponieważ wydobycie rudy o wyższej zawartości diamentów w kopalni Lulo w Angoli zrównoważyło spadek średniej ceny za karat. Przychody za sześć miesięcy od stycznia do czerwca wzrosły o 8% rok do roku, osiągając 29,4 miliona dolarów. Wzrost ten wynika głównie z 13% zwiększenia wolumenu sprzedaży do 15 532 karatów, ponieważ zawartość diamentów w rudzie poprawiła się aż o 92%. Jednocześnie średnia cena spadła o 4% w ujęciu rocznym do 1 890 USD za karat. Łącznie Lucapa wydobyła 15 352 karaty, co stanowi wzrost o 49% względem analogicznego okresu ubiegłego roku.

W samym drugim kwartale (kwiecień–czerwiec) przychody spadły o 7% rok do roku do 16,5 miliona dolarów. Wolumen sprzedaży wzrósł o 42% do 7 124 karatów, częściowo równoważąc spadek średniej ceny o 35%, do poziomu 2 323 USD za karat. Produkcja w tym okresie wzrosła aż o 104%, osiągając 9 325 karatów. W kwartale tym Lucapa przeprowadziła dwie sprzedaże run-of-mine oraz jedną aukcję.

Firma wydobywała rudę z terenów zalewowych Leziria, znanych z wysokiej jakości złóż. Na koniec okresu sprawozdawczego spółka posiadała 3 885 karatów w magazynach – o 51% więcej niż rok wcześniej.

W maju firma ogłosiła, że weszła w postępowanie naprawcze, w związku z trudnościami finansowymi wynikającymi z długotrwałej słabej koniunktury na rynku diamentów. Zarządcy sądowi poszukują obecnie inwestora lub nabywcy dla Lucapy i kopalni Lulo. W ubiegłym roku firma sprzedała swoją drugą kluczową kopalnię Mothae w Lesotho – w ramach porządkowania portfela. Lucapa posiada także projekt diamentowy Merlin w Australii, jednak w ostatnim kwartale nie prowadzono tam żadnych działań.

Przeczytaj także

Targeto.pl to niezależny serwis analityczny, stworzony przez specjalistów rynku finansowego. 

Zawiera unikalne, fachowe analizy, przeglądy, raporty oraz komentarze dotyczące najbardziej perspektywicznych produktów i rozwiązań inwestycyjnych.

Serwis targeto.pl prowadzony jest w celach edukacyjno-informacyjnych.

Informacje przedstawione na tej stronie internetowej są prywatnymi opiniami autorów i nie stanowią rekomendacji inwestycyjnych w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz. U. z 2005 roku, Nr 206, poz. 1715).

Autorzy nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie materiałów zawartych na tej stronie, a czytelnik podejmuje decyzje inwestycyjne na własną odpowiedzialność.

© targeto.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.