Strona główna » Jak dyrektywa MiFID II wpłynie na inwestora indywidualnego? 

Jak dyrektywa MiFID II wpłynie na inwestora indywidualnego? 

autor Redakcja
0 komentarze

3 stycznia weszła w życie unijna dyrektywa MiFID II w sprawie rynku instrumentów finansowych. Jej ostateczna adaptacja z polskimi aktami prawnymi opóźni się jednak do przełomu marca i kwietnia 2018 roku. W związku z tym KNF wprowadza przepisy przejścioweJak się okazuje, unijna dyrektywa zapewni inwestorom jeszcze większą ochronę oraz ujednolici zasady obrotu instrumentami finansowymi. 

(Nie)praktyczny wymiar dyrektywy MiFID 

MIFID II jest uzupełnieniem regulacji z 2007 roku. Wówczas zaimplementowana dyrektywa nałożyła na firmy świadczące usługi inwestycyjne dodatkowe obowiązki informacyjne. Jednak, co istotniejsze, wprowadziła przymus wypełniania przez klientów odrębnych ankiet, które mają określać ich profil inwestycyjny.

Chodzi np. o ustalanie skłonności do ryzyka, co w efekcie ma uchronić ich od nieodpowiedniego produktu finansowego. Takie ankiety każdy inwestor dobrze już zna i akceptuje ich formę. Uzupełnienie ankiety nie wpływa na zakres produktów, w które można inwestować. Natomiast bada i informuje o poziomie ryzyka. Ten zabieg w – przynajmniej w teorii – ma zwiększyć świadomość klienta o ryzyku oraz chronić go przed nietrafnymi wyborami.

Jednak w praktyce, po wprowadzeniu dyrektywy sprzed ponad dekady, ochrona inwestorów indywidualnych nie zwiększyła się w zauważalnym stopniu. Wciąż bowiem dla wielu doradców finansowych liczy się maksymalizacja profitów od sprzedanych produktów, kosztem interesu klienta – szczególnie tego początkującego.

W efekcie tacy sprzedawcy „doradzają” bardziej ryzykowne instrumenty finansowe, z których otrzymują większe prowizje. Jednak do czasu. Nowe przepisy mają to zmienić. 

Dyrektywa MiFID II ułatwi decyzje zakupowe inwestorów indywidualnych 

Najistotniejsza zmiana, związana z dyrektywą MiFID II dotyczy informacji, jakie będą musieli otrzymywać klienci nabywający produkt finansowy. Regulacje zagwarantują im dostęp do detali dotyczących opłat, prowizji oraz zachęt dla doradców, pośredników i dystrybutorów produktów z rynku finansowego.

Ta zmiana ułatwi podejmowanie decyzji zakupowych dotyczących instrumentów finansowych. Inwestor będzie więc dokładnie wiedział, czym motywuje się sprzedawca produktu. Konsultantów i doradców te zapisy chronią przed nieetyczną sprzedażą produktów finansowych.  

Wygląda więc na to, że dyrektywa wprowadza transparentność i ochronę na najwyższym poziomie, która służy obu stronom – sprzedającym i kupującym.

MiFID II – interes klienta detalicznego ponad wszystko 

Nowe przepisy mają być więc lekiem na tzw. misseling. Chodzi po pierwsze – o oferowanie produktów w sposób wprowadzający w błąd. Po drugie – o oferowanie produktu, który nie jest dostosowany do możliwości lub potrzeb klienta.

Do tej pory dystrybutor chętniej bowiem oferował klientom po prostu te produkty, od których otrzymywał wyższą prowizję ze sprzedaży. Wraz z implementacją nowych przepisów, oferowane produkty mają być zbieżne z interesem klienta.  

Ograniczenie kosztów ponoszonych przez uczestników rynku 

Jako że klienci poznają rzeczywiste koszty związane z zakupem poszczególnych produktów finansowych, pojawi się większe zrozumienie działań firm inwestycyjnych. W efekcie, na rynku pojawi się presja na obniżanie tychże opłat poprzez uruchomienie mechanizmów wolnorynkowych.

Proces ten będzie jednak rozwijał się stopniowo i w dłuższej perspektywie czasu. Jednak na rynku funduszy inwestycyjnych pojawiają się już pierwsze konkurencyjne oferty od Agro TFI i BPS TFI, które znacznie obniżyły  opłaty za zarządzanie. Więcej pisaliśmy o tym zjawisku w artykule: Wszyscy zarobimy na funduszach.

O perspektywach zniesienia opłat mówił także nasz analityk Aleksander Matusiewicz w komentarzu dla Parkietu. Cały artykuł dostępny jest tutaj: Prowizja w dół, wynik w górę.

Gdzie samodzielnie można wybrać najlepszy produkt finansowy?

W związku z implementacją dyrektywy MiFID II niewykluczone, że wprowadzone zostaną także przepisy zakazujące wynagradzania dystrybutorów. Zmieniłoby to model sprzedażowy jednostek uczestnictwa funduszy inwestycyjnych.

W aktualnym modelu TFI przekazują dystrybutorom swoich produktów zachęty finansowe. Chodzi o część prowizji wynikającej z umowy dystrybucyjnej oraz znaczną część tzw. rocznej opłaty za zarządzanie (do 70%). Więcej na ten temat przeczytacie w artykule MiFID II w praktyce. Nowe regulacje mogą sprawić, że źródłem przychodów dystrybutorów byłyby tylko środki płacone przez klienta. 

Tym samym, można oczekiwać po pierwsze silniejszej współpracy pomiędzy towarzystwami oraz sieciami sprzedaży produktów finansowych należącymi do jednej grupy kapitałowej. Po drugie, można liczyć na rozwój internetowych platform inwestycyjnych. Te mogą przejąć rolę fizycznej sieci sprzedaży produktów inwestycyjnych. Jeśli do tego dojdzie, to zaoferują one klientom detalicznym szerokie spektrum produktów inwestycyjnych oraz typów instrumentów za istotnie mniejsze pieniądze.  

Przeczytaj także

Targeto.pl to niezależny serwis analityczny, stworzony przez specjalistów rynku finansowego. 

Zawiera unikalne, fachowe analizy, przeglądy, raporty oraz komentarze dotyczące najbardziej perspektywicznych produktów i rozwiązań inwestycyjnych.

Serwis targeto.pl prowadzony jest w celach edukacyjno-informacyjnych.

Informacje przedstawione na tej stronie internetowej są prywatnymi opiniami autorów i nie stanowią rekomendacji inwestycyjnych w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz. U. z 2005 roku, Nr 206, poz. 1715).

Autorzy nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie materiałów zawartych na tej stronie, a czytelnik podejmuje decyzje inwestycyjne na własną odpowiedzialność.

© targeto.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.