Strona główna » Rynek diamentów tydzień 37, 2025 r.

Rynek diamentów tydzień 37, 2025 r.

autor Redakcja
0 komentarze

Na rynku diamentów w tygodniu kończącym się 11 września wyraźnie zarysowała się różnica w kształtowaniu cen kamieni w zależności od ich wielkości. Indeksy RAPI dla diamentów 0,3- oraz 0,5-karatowych spadały ponad procent w przypadku diamentów o wysokich parametrach koloru i czystości, a w przypadku słabszych parametrów spadki sięgały 1,5-1,7%. Popyt koncentrował się na większych kamieniach – indeksy RAPI dla diamentów 1- oraz 3-karatowych uniknęły przeceny. Uczestnicy rynku podają, że to niezależni amerykańscy jubilerzy generują większy popyt, podczas gdy duże sieci ograniczyły zakupy, czekając na wyjaśnienie sytuacji z cłami.

Źródło: Rapaport.com

Te na Indie w wysokości 50% dalej obowiązują, ale Prezydent USA Donald Trump podpisał tydzień temu rozporządzenie wykonawcze, w którym przewiduje 0% cła wzajemnego dla szeregu produktów, których krajowa produkcja nie zaspokaja popytu. Na liście znalazły się m.in. kody HS dla diamentów niesortowanych (7102.10), surowych (7102.31) i oszlifowanych (7102.39). Nie obejmuje to jednak biżuterii ani diamentów laboratoryjnych. Zwolnienia będą dotyczyć tylko „partnerów zrzeszonych” posiadających z USA umowę handlową. Indie, dominujący producent diamentów szlifowanych, nie mają takiego statusu, dlatego obecnie nie ma dla nich ulgi celnej. Jest to jednak pewnego rodzaju furtka do osiągnięcia odpowiedniego statusu i wyłączenia indyjskich diamentów z ceł. 

Inną ważną informacją z rynku jest fuzia Anglo American z kanadyjską grupą górniczą Teck Resources, z racji faktu, że Anglo jest właścicielem imperium diamentowego De Beers. Połączony podmiot będzie nosił nazwę Anglo Teck i będzie miał siedzibę główną w Vancouver w Kanadzie. Akcjonariusze Anglo American będą posiadać około 62,4% udziałów w Anglo Teck po finalizacji transakcji, podczas gdy akcjonariusze Teck obejmą około 37,6%. CEO Anglo American, Duncan Wanblad, obejmie stanowisko dyrektora generalnego w nowej grupie, a Jonathan Price, prezes i dyrektor generalny Teck, zostanie jego zastępcą.

Nowy podmiot będzie miał ponad 70% ekspozycji na rynek miedzi — metalu kluczowego dla zastosowań elektrycznych i odnawialnych źródeł energii. Jednocześnie też po fuzji nadal mają trwać prace nad porządkowaniem struktury spółek grupy, a więc i nad sprzedażą De Beers. 

Najważniejsze informacje z 37 tygodnia roku:

Fuzja Anglo American z Teck Resources

Anglo American, właściciel De Beers, łączy się z kanadyjską grupą górniczą Teck Resources, dążąc do zdominowania rynku miedzi. Połączony podmiot będzie nosił nazwę Anglo Teck i będzie miał siedzibę główną w Vancouver w Kanadzie. Akcjonariusze Anglo American będą posiadać około 62,4% udziałów w Anglo Teck po finalizacji transakcji, podczas gdy akcjonariusze Teck obejmą około 37,6%. CEO Anglo American, Duncan Wanblad, obejmie stanowisko dyrektora generalnego w nowej grupie, a Jonathan Price, prezes i dyrektor generalny Teck, zostanie jego zastępcą.

Nowy podmiot będzie miał ponad 70% ekspozycji na rynek miedzi — metalu kluczowego dla zastosowań elektrycznych i odnawialnych źródeł energii.

Spółki podkreśliły, że grupa „pozostanie zaangażowana w ogłoszoną przez Anglo American strategię porządkowania portfela spółek, w tym w trwające prace nad wydzieleniem De Beers w celu uwolnienia wartości”.

Zarówno Anglo American, jak i Teck były w ostatnich latach celem prób przejęcia. W zeszłym roku australijski gigant górniczy BHP próbował kupić Anglo American. Z kolei w 2023 r. Glencore złożył wrogą ofertę przejęcia Teck. Ostatecznie Glencore nabył jedynie biznes węglowy Teck.

Restrukturyzacja Anglo American, obejmująca plan sprzedaży De Beers, była powszechnie postrzegana jako sposób na zwiększenie atrakcyjności grupy dla inwestorów i obronę przed próbami przejęcia.

Według medialnych szacunków kapitalizacja rynkowa Anglo Teck przekroczy 50 mld dolarów. Spółki przewidują, że transakcja zostanie sfinalizowana w ciągu 12–18 miesięcy.

Trump sygnalizuje możliwość usunięcia diamentów z listy oclonych towarów

Prezydent USA Donald Trump podpisał w piątek rozporządzenie wykonawcze, w którym przewiduje 0% cła wzajemnego dla szeregu produktów, których krajowa produkcja nie zaspokaja popytu. Na liście („Aneks III”) znalazły się m.in. kody HS dla diamentów niesortowanych (7102.10), surowych (7102.31) i szlifowanych (7102.39). Nie obejmuje to jednak biżuterii ani diamentów laboratoryjnych.

Zwolnienia będą dotyczyć tylko „partnerów zrzeszonych”, posiadających z USA umowę handlową. Indie, dominujący producent diamentów szlifowanych, nie mają takiego statusu, dlatego obecnie nie ma dla nich ulgi celnej.

Według kancelarii ELP, uzyskanie statusu partnera wymaga negocjacji, a następnie formalnej decyzji USA (np. publikacji w Federal Register). Brak jest oficjalnej listy partnerów, ale Antwerp World Diamond Centre (AWDC) wskazało 11 podmiotów, m.in. UE, Wielką Brytanię, Japonię, Koreę Południową, Wietnam i Malezję. UE podpisała niedawno umowę handlową z USA, lecz nie ma potwierdzenia, że automatycznie obejmie to diamenty obrabiane w Belgii. Towary wyprodukowane w Indiach i jedynie reeksportowane z Antwerpii nadal będą traktowane jako indyjskie.

Aneks III obejmuje produkty, których USA nie są w stanie wydobywać ani wytwarzać w wystarczającej ilości. W maju Światowa Rada Diamentów apelowała do rządu USA o zwolnienie z ceł diamentów naturalnych.

USA obecnie nakładają 50% ceł na towary z Indii (25% taryfa wzajemna + 25% kara za import rosyjskiej ropy). Dla UE stawka wynosi 15%. Nowe rozporządzenie w pełni znosi też cła dla sześciu kategorii złota i innych metali.

Alrosa dywersyfikuje działalność

Alrosa zainwestuje 8,3 mld RUB (102,1 mln USD) w rozwój swojej kopalni złota Degdekan, dążąc do dywersyfikacji działalności w obliczu trudnej sytuacji na rynku diamentów.

Spółka, która nabyła Degdekan w zeszłym roku, podpisała umowę dotyczącą rozwoju aktywa oraz prac geologiczno-poszukiwawczych obejmujących zarówno teren kopalni, jak i obszary poza nim. Finansowanie to jest dodatkowe wobec 24 mld RUB (274,2 mln USD) zapłaconych wcześniej Polyusowi za przejęcie tego projektu.

Nowa inwestycja pozwoli utworzyć do 1000 miejsc pracy i przyczyni się do budowy partnerstwa społecznego z regionem Magadan, gdzie znajduje się kopalnia — podkreśliła spółka. To pierwszy w historii Alrosy projekt, w którym wydobycie złota jest głównym celem, zaznaczył prezes Pavel Marinychev.

Po osiągnięciu pełnej docelowej zdolności produkcyjnej, co według wstępnych szacunków nastąpi w 2030 roku, kopalnia będzie wytwarzać 3,3 tony złota rocznie i pozostanie aktywna do 2042 roku.

Bain prognozuje wolny wzrost wydatków konsumentów w USA

Wydatki konsumenckie w USA w sezonie świątecznym wzrosną w najwolniejszym tempie od sześciu lat, ponieważ Amerykanie przeznaczają więcej na podstawowe potrzeby niż na dobra luksusowe, w tym biżuterię — wynika z badania Bain. Według raportu Bain & Co sprzedaż w okresie listopad–grudzień wzrośnie o 4% rok do roku do ponad 975 miliardów dolarów. Dla porównania, średnia z ostatnich dziesięciu lat to 5,2%, a w ubiegłym roku odnotowano wzrost o 4,5%.

Prognoza Deloitte przewiduje wzrost o 2,9 do 3,4%, do poziomu 1,61–1,62 biliona dolarów, wobec 4,2% w 2024 roku. Zakupy online mają wzrosnąć o 7–9%, czyli podobnie jak rok wcześniej, gdy było to 8%, natomiast sprzedaż stacjonarna tylko o 2–2,2%, wobec 3,4% rok wcześniej. Bain oparł swoje dane na własnym badaniu, podczas gdy Deloitte wykorzystał informacje m.in. z amerykańskiego Departamentu Handlu i Biura Analiz Ekonomicznych.

Według raportu McKinsey 41% konsumentów patrzy optymistycznie na nadchodzący sezon, jednak wielu planuje bardziej praktyczne prezenty w związku z trudną sytuacją gospodarczą, słabym rynkiem pracy i wyższymi cenami spowodowanymi cłami USA. Aż 43% badanych zadeklarowało, że wyda mniej na biżuterię w nadchodzących miesiącach, 38% zamierza przeznaczyć na nią podobną kwotę co wcześniej, a tylko 19% chce zwiększyć wydatki. Biżuteria i akcesoria znalazły się na dole listy priorytetów, wskazane jedynie przez 9% ankietowanych jako główna kategoria wydatków. Największe zainteresowanie tą kategorią wykazuje pokolenie Z (18%), następnie Millennialsi (10%), pokolenie X (8%) i Baby Boomers (3%).

Jak zauważył jeden z respondentów: „Wielu moich znajomych i członków rodziny ma w tym roku problemy finansowe, więc karta podarunkowa do sklepu spożywczego czy na paliwo byłaby milej widziana niż biżuteria, dzieło sztuki czy typowy prezent świąteczny.”

Tymczasem badanie PwC 2025 Outlook wykazało, że konsumenci spodziewają się spadku wydatków w sezonie o 5% rok do roku, a wydatki na prezenty mają zmniejszyć się aż o 11%, do średnio 721 dolarów. Aż 84% respondentów zadeklarowało, że w ciągu najbliższych sześciu miesięcy ograniczy wydatki, zwłaszcza na gastronomię, odzież i dobra luksusowe o dużej wartości.

Niezależni jubilerzy ratują rynek

Duże sieci detaliczne kupują mniej niż w poprzednich latach i coraz częściej wybierają diamenty laboratoryjne. Dostawcy zagraniczni odczuwają skutki polityki celnej Białego Domu. Tymczasem tuż przed sezonem świątecznym handel pomiędzy amerykańskimi dystrybutorami a lokalnymi, niezależnymi sklepami jubilerskimi — zwłaszcza większymi i z segmentu premium — rozwija się dynamicznie. Za tym stoi stabilny popyt konsumencki. Według uczestników rynku Amerykanie stosunkowo dobrze radzą sobie ze skutkami ceł. 

Według danych Tenoris, przychody ze sprzedaży biżuterii diamentowej w lipcu utrzymały się na poziomie z poprzedniego roku, głównie dzięki wzrostowi średniej ceny sprzedaży, mimo że liczba sprzedanych sztuk spadła o ponad 8%.

Podobny trend widoczny był w sierpniu: łączna sprzedaż w niezależnych sklepach jubilerskich wzrosła o 1%, ponieważ wzrost średniej ceny o 10% zrekompensował spadek liczby sprzedanych jednostek o 8% — podała Edge Retail Academy.

Tymczasem Signet Jewelers, największy gracz na rynku detalicznym, odnotował w drugim kwartale fiskalnym (zakończonym 2 sierpnia) wzrost sprzedaży o 3% rok do roku. Było to jednak głównie zasługą rosnącego popytu na modową biżuterię z diamentami laboratoryjnymi oraz wzrostu w mniejszych segmentach, takich jak usługi i zegarki.

Przeczytaj także

Targeto.pl to niezależny serwis analityczny, stworzony przez specjalistów rynku finansowego. 

Zawiera unikalne, fachowe analizy, przeglądy, raporty oraz komentarze dotyczące najbardziej perspektywicznych produktów i rozwiązań inwestycyjnych.

Serwis targeto.pl prowadzony jest w celach edukacyjno-informacyjnych.

Informacje przedstawione na tej stronie internetowej są prywatnymi opiniami autorów i nie stanowią rekomendacji inwestycyjnych w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz. U. z 2005 roku, Nr 206, poz. 1715).

Autorzy nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie materiałów zawartych na tej stronie, a czytelnik podejmuje decyzje inwestycyjne na własną odpowiedzialność.

© targeto.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.