Kolejny tydzień listopada okazuje się niezły dla rynku diamentów. Spadki zostały zatrzymane, w dużej mierze dzięki prowadzonej przez indyjskie szlifiernie akcji zmniejszania importu surowych diamentów, a obecnie także dzięki zamknięciu większości szlifierni ze względu na sezon urlopowy święta Diwali. Handlarze mówią też o powrocie preferencji w kierunku diamentów naturalnych.
Źródło: Rapaport.com
Największy popyt obserwowany był wśród małych kamieni o wysokiej jakości – indeks RAPI dla diamentów 0,3-karatowych o kolorach D-H i czystości IF-VS wzrósł o 0,6%. Podobnie było też z indeksem RAPI dla diamentów 3-karatowych o niższych parametrach koloru I-K i czystości VS-SI. Pozostałe kategorie zmieniały się w minimalnym zakresie. Licząc za okres ostatniego miesiąca, na indeksie RAPI dla diamentów 0,3-karatowych o najwyższych parametrach notowany jest już wzrost o 2,5%, a dla diamentów 0,5-karatowych o 1,5%.
Końcówka roku ma szansę być udana dla rynku diamentów także ze względu na mocnego amerykańskiego konsumenta, co generalnie jest najważniejszym czynnikiem, bo może wspierać rynek diamentów także w 2025 r. Sprzedaż detaliczna w październiku kolejny miesiąc z rzędu urosła powyżej konsensusu, tym razem o 0,4% m/m. Wzmożony popyt obserwowany jest też przed Świętem Dziękczynienia. Z badania przeprowadzonego przez NRF i Prosper Insights and Analytics wynika, że ok. 183,4 miliona amerykańskich konsumentów planuje robić zakupy w sklepach stacjonarnych lub online w ciągu pięciodniowego weekendu Święta Dziękczynienia w tym roku, co oznacza wzrost o ponad 11 milionów w porównaniu z rokiem 2023. Jednocześnie byłby to najwyższy wynik od momentu, gdy te dane są zbierane, a więc od 2017 r.
Najważniejsze informacje z 48 tygodnia roku:
Kolejny raz pozytywne zaskoczenie w sprzedaży detalicznej w USA
Sprzedaż detaliczna w USA wzrosła w październiku, ponieważ silny rynek pracy i spadające ceny energii napędzały wcześniej robione zakupy świąteczne. Sprzedaż detaliczna wzrosła o 0,4% w porównaniu z poprzednim miesiącem do 718,9 mld USD i był to wzrost powyżej konsensusu prognoz analityków. Sprzedaż wzrosła o 2,8% w porównaniu z rokiem poprzednim, w porównaniu z wrześniowym wzrostem o 2% rok do roku. Sprzedaż detaliczna poprawiła się o 3,5% rok do roku w ciągu pierwszych 10 miesięcy.
„Październikowy wzrost sprzedaży detalicznej pokazuje zdrowe tempo wydatków, ponieważ wielu konsumentów wcześnie rozpoczęło zakupy świąteczne” — powiedział Jack Kleinhenz, główny ekonomista National Retail Federation (NRF). „Sprzedaż w październiku była dobrym, wczesnym krokiem naprzód w sezonie zakupów świątecznych, który obecnie jest już w pełni swojej okazałości. Spadające ceny energii prawdopodobnie zapewniły dodatkowe dolary na wydatki gospodarstw domowych na towary detaliczne”.
Sprzedaż w październiku wzrosła rok do roku w siedmiu z dziewięciu kategorii detalicznych monitorowanych przez NRF, w porównaniu z pięcioma w zeszłym miesiącu. Segment odzieży i akcesoriów — obejmujący biżuterię — spadł o 1% w porównaniu z wrześniem, ale wzrósł o 9% w porównaniu z tym samym okresem rok temu. Sprzedaż internetowa odnotowała największy wzrost rok do roku, wzrastając o 19%, podczas gdy działy elektroniki i sprzętu AGD oraz artykułów sportowych, hobby, muzyki i księgarni spadły.
Mocne prognozy zakupowe przez amerykańskim Świętem Dziękczynienia
Około 183,4 miliona amerykańskich konsumentów planuje robić zakupy w sklepach stacjonarnych lub online w ciągu pięciodniowego weekendu Święta Dziękczynienia w tym roku, co oznacza wzrost o ponad 11 milionów w porównaniu z rokiem 2023.
Szacunek, zgłoszony w ramach badania przeprowadzonego przez NRF i Prosper Insights and Analytics, jest najwyższy od czasu, gdy NRF zaczęło śledzić dane w 2017 roku. Ponad połowa wszystkich respondentów planuje robić zakupy w ciągu pięciodniowego okresu, a 57% wskazało oferty, które są „zbyt dobre, aby je przegapić”. Około 28% ankietowanych zauważyło, że tradycyjnie robi wtedy zakupy. Układ kalendarza w tym roku także bardzo sprzyja podejmowaniu decyzji zakupowych.
Black Friday pozostaje najpopularniejszym dniem zakupowym w tym okresie, z 72%, czyli 131,7 miliona konsumentów, gotowych do zrobienia zakupów. Około 65% z nich planuje odwiedzić sklepy osobiście. Cyber Monday jest drugim najpopularniejszym dniem, z 39%, czyli 72,3 miliona osób, zamierzających robić zakupy online.
Konsumenci co roku zaczynają też zakupy wcześniej – w tym roku a 58% konsumentów zgłosiło, że rozpoczęło zakupy świąteczne na początku listopada, realizując średnio 25% swoich zakupów.
„Młodsi kupujący są szczególnie skłonni skorzystać z ofert weekendu Święta Dziękczynienia w tym roku, a 89% dorosłych w wieku od 18 do 24 lat planuje zakupy”, powiedział Phil Rist, wiceprezes wykonawczy ds. strategii w Prosper. „Dla tej grupy wiekowej ważny jest również aspekt społeczny zakupów świątecznych, ponieważ często robią zakupy w ramach aktywności grupowej ze znajomymi i rodziną”.
Całkowita sprzedaż świąteczna w okresie od listopada do grudnia wzrośnie o 2,5% do 3,5% rok do roku, osiągając kwotę od 979,5 do 989 miliardów dolarów, prognozuje NRF na podstawie ankiety przeprowadzonej wśród 8135 dorosłych konsumentów w okresie od 1 do 7 listopada.
Udane targi diamentów w Dubaju
Trzecia edycja targów Jewellery, Gem & Technology (JGT) w Dubaju potwierdziła status tego miasta jako sprzyjającej lokalizacji dla diamentów — i jego potencjał, aby przejąć pałeczkę od Hongkongu (który jako gospodarz nie radził sobie dobrze w ostatnich dwóch latach) jako miejsce jesiennych targów.
Targi JGT w Dubaju, które odbyły się w zeszłym tygodniu, okazały się sukcesem dla dealerów diamentów, ponieważ zarówno dealerzy jak i klienci były całkiem skłonni do zawierania transakcji, wynika z opinii Ashisha Garga, szefa KGK Diamonds w mieście Zjednoczonych Emiratów Arabskich i członka zarządu Dubai Gold and Jewellery Group.
Wydarzenie w dniach 12–14 listopada pokrywało się z targami Jewellery & Watch Show (JWS) w Abu Zabi w dniach 13–17 listopada, co może tłumaczyć niewielki ruch na targach. Firmy sprzedające złoto, diamenty, kolorowe kamienie szlachetne oraz gotową i półproduktową biżuterię wystawiały się obok dostawców opakowań i technologii jubilerskich. Obecne były firmy produkujące diamenty laboratoryjne, ale uczestnicy zauważyli również niewielki ruch w tym segmencie.
W tym roku w wydarzeniu wzięło udział ponad 350 wystawców z 25 krajów. Chiny, Hongkong, Indie, Włochy, Singapur, Sri Lanka, Tajlandia, Turcja i USA miały dedykowane pawilony. Wśród firm diamentowych ze stoiskami były Choron, Hari Krishna Exports, Pace Gems, Shree Ramkrishna Exports (SRK) i Stargems.
Arpan Mehta, dyrektor zarządzający Aurostar Diamonds z siedzibą w Dubaju, powiedział, że wzrost cen złota faktycznie poprawił popyt. „Ludzie lubią, gdy ceny rosną, ponieważ chcą kupować coś, co daje pozytywny zwrot z inwestycji” — wyjaśnił, porównując to ze spadkiem apetytu na diamenty po spadku cen.
Większość wystawców zgodziła się, że Dubaj stał się wiodącym centrum handlowym dla diamentów surowych i oszlifowanych.
Ryzyko zamknięcia działalności przez jubilera Tse Sui Luen
Tse Sui Luen (TSL) z siedzibą w Hongkongu wyraził wątpliwości co do kontynuowania działalności w obliczu długoterminowego spadku popytu na biżuterię z diamentami i rosnącej ceny złota. Firma odnotowała stratę netto w wysokości 43,8 mln HKD (5,6 mln USD) za pierwszą połowę roku obrotowego kończącą się 30 września. Sprzedaż w tym okresie spadła o 36% do 864,4 mln HKD (111 mln USD).
„Branża jubilerska nadal doświadcza trendu spadkowego, głównie ze względu na znaczny spadek popytu konsumentów na biżuterię z naturalnych diamentów, zwłaszcza na rynku Chin kontynentalnych” — wyjaśnił TSL. „Dyrektorzy firmy dokładnie rozważyli przyszłą płynność i wyniki grupy oraz jej dostępne zasoby finansowe, aby kontynuować działalność”. Przychody w Chinach kontynentalnych, największym rynku TSL, spadły o 37% do 548,2 mln HKD (70,4 mln USD), ponieważ konsumenci unikali zakupów luksusowych.
Jubiler podejmuje pewne kroki, aby pomóc złagodzić spowolnienie rynku, w tym zamyka kilka nierentownych sklepów, głównie w Hongkongu i znacznie redukuje liczbę pracowników. Firma minimalizuje również wolumeny swoich zapasów.
„Depresja na rynku detalicznym w Chinach kontynentalnych nadal stanowiła kluczowe wyzwanie w tym okresie”, stwierdziła firma. „Dwa główne czynniki to ciągły spadek popytu rynkowego na biżuterię z naturalnych diamentów i ograniczony popyt konsumentów na produkty ze złota 24-karatowego w wyniku rekordowego wzrostu cen złota”.
W Hongkongu i Makau sprzedaż spadła o 42% do 236,8 mln HKD (30,4 mln USD), ponieważ wielu gości nie przyjeżdża już do tych miast, aby kupować towary luksusowe, a miejscowi mieszkańcy wydają pieniądze gdzie indziej (np. w trakcie zagranicznych podróży).
Słabe wyniki Sarine potwierdzają słabość rynku diamentów laboratoryjnych
Sarine Technologies, izraelski producent diamentów laboratoryjnych, poniósł stratę w pierwszych dziewięciu miesiącach 2024 r., ponieważ trudne warunki rynkowe obciążyły działalność produkcyjną diamentów. Przychody spadły o 10% rok do roku do 30,6 mln USD. Firma odnotowała stratę netto w wysokości 200 000 USD.
„Osłabiony popyt konsumentów w Chinach i ciągłe zakłócenia na rynku diamentów laboratoryjnych nadal wpływają na popyt na diamenty naturalne i odpowiednio spowalniają działalność produkcyjną” — poinformowała firma.
Przychody z diamentów laboratoryjnych wzrosły ponad dwukrotnie rok do roku, ponieważ Sarine zwiększyła moce produkcyjne w swoim laboratorium diamentów GCAL w Indiach. Rozszerzyła również swoją technologię planowania wstępnego, którą, jak zauważyła, przyjęła około jedna piąta wszystkich sprzedawców diamentów laboratoryjnych w Indiach. Sprzedaż w sektorze diamentów laboratoryjnych wzrosła o 25% kwartał do kwartału w trzecim kwartale.
Koszty operacyjne spadły o 20% rok do roku, a firma wdrożyła rygorystyczne środki obniżania kosztów. Firma pozostaje optymistycznie nastawiona do długoterminowego wzrostu, powołując się na potencjał swoich powtarzających się strumieni przychodów i przyszłą ekspansję w usługach klasyfikacji diamentów laboratoryjnych.